Zdaniem m.in. wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka powstanie odkrywki w zagłębiu miedziowym byłoby istotne ze względu na wyczerpujące się złoża miedzi i związany z tym potencjalny regres przemysłowego terenu.
Władze KGHM przewidują jednak, że zasobów miedzi wystarczy co najmniej na najbliższych 40 lat.
- Nie jesteśmy na skraju, ale w połowie wydobycia. Przed nami kolejne wyzwania i wdrażanie nowych technologii. (...) Od początku lat siedemdziesiątych minęło 40 lat. Dziś kończy się jedynie pierwszy etap wydobycia - powiedział Janeczek portalowi miasta Lubina.
KGHM Polska Miedź i Polska Grupa Energetyczna w grudniu 2008 r. Zainteresowały się formalnie zagospodarowaniem największych w Europie, leżących pod Legnicą, złóż węgla brunatnego. Ostatecznie jednak Polska Miedź wycofała się z projektu - stawiając na nowe technologie.