Informację potwierdził Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej i Martin Manak, dyrektor ds. komunikacji w EPH.

– Na razie jednak nie możemy ujawniać szczegółów transakcji, w tym ceny – powiedział Manak „Rzeczpospolitej”. Szczegółów nie komentuje też Kompania Węglowa, która sprzedaje kopalnię.

Zakład kupuje formalnie Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia, powstałe jako spółka pracownicza, w której obecnie 67 proc. udziałów ma EPH. Czeska firma chce zainwestować w Silesię – wg wstępnych planów po modernizacji zakładu i dotarciu do nowego złoża kopalnia może wydobywać 2 mln ton węgla rocznie.

Obie strony zgodziły się, z powodu przeciągających się niektórych formalności (m.in. koncesja wydobywcza nie została jeszcze przeniesiona na inwestora) na wydłużenie terminu finalizacji transakcji do 23 grudnia.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kopalnia zostanie sprzedana za cenę poniżej 100 mln zł (w 2007 r. została wyceniona na 111,5 mln zł).