O projekcie, dla którego Polska stara się o unijne dofinansowanie będą rozmawiać także m.in. wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak, minister skarbu Aleksander Grad, a także przedstawiciele Południowego Koncernu Energetycznego (to przy współpracy z nim ZAK planuje swoją inwestycję), Tauronu (w jego skład wchodzi PKE), Zakładów Azotowych Puławy (też planują zgazowanie węgla), a także Lotosu i PGE (PGE Elektrownia Bełchatów planuje bowiem budowę pilotażowej instalacji wychwytywania i magazynowania CO2).
ZAK stworzył projekt budowy elektrowni poligeneracyjnej, w której mógłby być zgazowywany węgiel, a także funkcjonowałaby instalacja CCS – wychwytu i podziemnego składowania dwutlenku węgla. Projekty ZAK i PGE zostały zgłoszone w Brukseli przez polski rząd do tzw. programu flagowego. Unia dofinansuję budowę pilotażowych instalacji CCS, dzięki którym technologia zostanie zbadana i wtedy okaże się, czy jej stosowanie jest opłacalne na skalę przemysłową.
Na pilotażowe instalacje UE planuje przeznaczyć ok. 10 mld euro. Decyzja o tym, kto dostanie pieniądze może zapaść jeszcze w tym roku.