Spór ma charakter płacowy. Strona społeczna oczekuje zwiększenia funduszu wynagrodzeń w spółce w 2011 roku, poprzez podwyższenie wynagrodzeń zasadniczych pracowników o 10 proc. od 1 lutego tego roku. Związkowcy argumentują, że JSW ma obecnie bardzo dobrą sytuację finansową, a jej zysk po 11 miesiącach 2010 roku wyniósł 825 mln zł.

Zarząd JSW w stanowisku z 7 stycznia 2011 r. tłumaczy, że w planie ekonomiczno – technicznym na ten rok przyjęto wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o 2,3 proc., czyli n poziomie inflacji.

-Zarząd nie widzi możliwości zrealizowania żądania strony związkowej i wzrostu wynagrodzeń o 10 proc. tym bardziej, że 2011 r. będzie pierwszym rokiem, gdy JSW wyda na inwestycje ok. 1 mld zł – czytamy w stanowisku zarządu JSW. Jednocześnie zarząd JSW tłumaczy, że jest gotów na zwiększenie funduszu płac, ale pod warunkiem wdrożenia jeszcze w pierwszym półroczu Zakładowego Zbiorowego Układu Pracy i Zakładowego Systemu Wynagradzania.