Reklama

GMO w żywności dla ludzi?

Większość krajów Unii chce dopuścić nikłą obecność materiału genetycznie zmodyfikowanego (GM) w żywności importowanej do spożycia przez ludzi — wynika z wewnętrznego dokumentu ekspertów dla Brukseli.

Publikacja: 24.01.2011 10:39

GMO w żywności dla ludzi?

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

W październiku Komisja Europejska zaproponowała nowe reguły, które dopuszczałyby obecność 0,1 proc. niezatwierdzonego materiału GM w sprowadzanej paszy, ale wykluczyła jakiekolwiek zmiany przepisów dotyczących żywności.

- Obecny projekt ogranicza się tylko do paszy, ale większość krajów członkowskich wskazało, że zgodziłyby się na rozszerzenie go na żywność — stwierdza dokument przygotowany przez ekspertów dla Komisji Europejskiej i przedstawicieli rządów. — Ponadto operatorzy łańcucha żywnościowego i paszowego wyraźnie chcą objęcia wszystkich produktów.

Projekt ustawy, którą muszą zatwierdzić kraje Unii i parlament, ma na celu uniknięcie powtórzenia się zakłóceń w dostawach pasz w 2009 r., gdy Unia zablokowała transporty amerykańskiej soi z powodu wykrycia w niej obecności niezatwierdzonego materiału GM.

Kraje opowiadające się za objęciem żywności nowymi przepisami, w tym wielcy eksporterzy jak USA, Brazylia i Argentyna twierdzą, że stosowanie ich tylko do pasz jest nie do utrzymania, bo dostaw zboża nie można podzielić na pasze i żywność.

Nawet jeśli większość krajów Unii jest za dopuszczeniem importu żywności z GM, to Komisja nie poprawi swej propozycji, a da przedstawicielom rządów do wyboru: zaakceptować albo odrzucić przepis o paszach, gdy będą głosować jej plan w Brukseli 8-9 lutego. A gdy zatwierdzą obecną propozycję, jest gotowa opracować następny projekt o imporcie żywności.

Reklama
Reklama

Obecny projekt dotyczy tylko produktów GM zatwierdzonych w krajach eksportujących, a w Unii trwa procedura dopuszczenia ich do rynku. Rząd Holandii uważa, że tolerancja 0,1 proc. powinna obejmować wszystkie organizmy genetycznie zmodyfikowane, dopuszczone już w krajach trzecich poza Unią.

Tę inicjatywę popierają unijni importerzy ryżu, którzy argumentują, że nowe odmiany GM uprawiane w Indiach i Chinach i nie przeznaczone do eksportu do Europy nie będą zgłaszane do dopuszczenia ich na unijny rynek, ale ich śladowe ilości trafią nieuchronnie do globalnego łańcucha żywnościowego.

Materiał Promocyjny
System Arche dostępny też dla drobnych inwestorów. Wystarczy 10 tys. zł
Biznes
Nadchodzi Europejski Kongres Gospodarczy 2026. Dialog w centrum uwagi
Biznes
Szybka decyzja Londynu. Aktywa z lodówki trafią na Ukrainę
Biznes
„Lex Huawei” po pierwszym czytaniu w Sejmie. Są wyniki głosowania
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Biznes
Elektryfikacja flot do 2030? Australia odcina młodych od social mediów
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama