Rabaty wspierają sprzedaż aut

Mimo wyższej stawki VAT i nowej normy Euro 5 auto wciąż można kupić o kilka, kilkanaście tysięcy taniej

Publikacja: 22.02.2011 19:50

Rabaty wspierają sprzedaż aut

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

W salonach wciąż można kupić samochody z rocznikami 2010 ze sporymi rabatami. Zarówno wzrost stawki VAT, jak i wprowadzenie nowej normy czystości spalin Euro 5 nie zrobiły – przynajmniej na razie – rewolucji w cennikach. Importerzy starają się podtrzymać sprzedaż, która od początku roku wyraźnie wyhamowała.

Koreański Hyundai wprowadził promocje na większość modeli z ubiegłego roku. Np. nową wersję popularnego kompaktu i30 z silnikiem Diesla i normą Euro 5 można kupić za 48,1 tys. zł, podczas gdy to samo auto z roku 2011 kosztuje 60,2 tys. zł. Rabat – 9 tys. zł – oferowany jest także na mniejszy model z segmentu B – i20. Z niewielkimi bonusami "na zachętę" sprzedawane są także samochody z rocznika 2011.

U dilerów Opla można dostać 10 tys. zł rabatu na Insignię z roku 2010 oraz do 3,9 tys. na rocznik 2011. Bonus klienci mogą dostać także na inne modele: Astra IV z produkcji 2010 może być tańsza o 8,5 tys. zł. Ale sprzedawcy marki przyznają, że wybór jest coraz mniejszy. – Zostały droższe wersje, z bogatym wyposażeniem – mówi Igor Czajor z katowickiego salonu MM Cars. Od ręki dostępna jest np. insignia w wersji kombi, która według cennika kosztuje 99 tys. zł. Z rabatem – 89 tys.

Nie ma natomiast kłopotów z kupnem "rabatowego" citroena. Importer, który w całym ubiegłym roku odnotował 45-procentowy wzrost sprzedaży, ma jeszcze zapas samochodów z rocznika 2010. Dostępne są m.in. Berlingo, C3 i C4 w wersji Picasso, oraz C5. Ten ostatni można kupić o 30 proc. taniej. Podobny rabat dostępny jest w przypadku siedmiomiejscowego grand C4 picasso, kosztującego standardowo ok. 120 tys. zł. Jeden z najpopularniejszych modeli marki – C3 Picasso – kosztuje z produkcji 2010 roku o 15 proc. taniej.

Podwyżka stawki VAT do 23 proc. podniosła nieznacznie cenę tańszych modeli – w granicach 1 – 2 tys. zł. Bardziej widoczne jest to w przypadku marek premium, zwłaszcza gdy doszły jeszcze zmiany w wyposażeniu. Np. cena topowego modelu Infiniti – FX50 S Premium – wzrosła o 3,4 proc., do 334,7 tys. zł. Za to w tego typu autach rabaty mogą być bardzo wysokie. Np. Infiniti z limitowanej serii EX Black Premium, którego cena katalogowa wynosi 257 tys., można kupić za 236,4 tys., a w leasingu za 216 tys. zł.

Ale część aut, mimo wyższego podatku, może być nawet tańsza. – Ceny modeli 207 i 308 zostały generalnie obniżone. Przykładowo: model 207 w wersji Presence staniał o 700 zł, a Trendy o 3,1 tys. zł, natomiast wersje modelu 308 potaniały odpowiednio o 3,1 oraz 3 tys. zł. – informuje dyrektor marketingu Peugeot Polska Xavier Crespin.

Importerzy twierdzą, że decydujące znacznie dla cen będą mieć relacje walutowe. – Ustalamy ceny na podstawie kursu euro. Jeśli się zmienia, możemy je weryfikować na bieżąco, a więc po wzmocnieniu złotego samochód może być tańszy niż przed podwyżką VAT – tłumaczy Jerzy Prządka z Citroen Polska.

Można przypuszczać, że dla podtrzymania popytu importerzy będą minimalizować podwyżki także na nowe modele wprowadzane w tym roku do sprzedaży. Przykładem jest nowy chevrolet captiva, którego cena w porównaniu z katalogową ceną obecnego modelu ma być nawet o 1 tys. zł niższa.

W salonach wciąż można kupić samochody z rocznikami 2010 ze sporymi rabatami. Zarówno wzrost stawki VAT, jak i wprowadzenie nowej normy czystości spalin Euro 5 nie zrobiły – przynajmniej na razie – rewolucji w cennikach. Importerzy starają się podtrzymać sprzedaż, która od początku roku wyraźnie wyhamowała.

Koreański Hyundai wprowadził promocje na większość modeli z ubiegłego roku. Np. nową wersję popularnego kompaktu i30 z silnikiem Diesla i normą Euro 5 można kupić za 48,1 tys. zł, podczas gdy to samo auto z roku 2011 kosztuje 60,2 tys. zł. Rabat – 9 tys. zł – oferowany jest także na mniejszy model z segmentu B – i20. Z niewielkimi bonusami "na zachętę" sprzedawane są także samochody z rocznika 2011.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca