Hallwood, bo tak nazywać ma się wspólne przedsięwzięcie spółki zależnej Petrolivestu i amerykańskiej firmy wydobywczej (mają po 50 proc. udziałów), spodziewa się pozyskać ze sprzedaży akcji 90 – 100 mln dol. Według naszych ustaleń 20 – 25 mln dol. wyniesie wartość oferty prywatnej, a 70 – 75 mln dol. oferta publiczna poprzedzająca wejście na alternatywny rynek w Londynie. Wybór tej giełdy nie jest przypadkowy – w minionym miesiącu na AIM pojawiła się firma 3Legs Resources, której głównym aktywem jest dziewięć koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce. 3Legs Resources przed debiutem sprzedało walory warte 100 mln dol., a od debiutu rynkowa wycena spółki wzrosła już o blisko jedną czwartą.
Silurian-Hallwood ma być zarówno operatorem świadczącym usługi poszukiwania i wydobycia gazu łupkowego czy łupków bitumicznych, jak i samodzielnie zajmować się poszukiwaniem surowca na należących do spółki koncesjach. Wkład Siluriana do spółki celowej to cztery koncesje na poszukiwanie ropy i gazu w Polsce, opcje na uzyskanie dwóch kolejnych obszarów poszukiwawczych oraz sprzęt wiertniczy. Z kolei wkładem Hallwooda jest przede wszystkim unikalna, jak zapewnia Petrolinvest, technologia szczelinowania, niezbędna do wydobywania gazu ze skał łupkowych. Z należącej do Hallwooda technologii mają korzystać takie amerykańskie koncerny jak Chesapeake Energy czy Talisman Energy.
Wiesław Skrobowski, prezes Siluriana, podkreśla, że sojusz z Hallwoodem ma pozwolić z jednej strony skuteczniej i efektywniej pracować na należących do grupy Petrolinvest koncesjach, a z drugiej umożliwi skuteczną walkę o zlecenia operatorskie od światowych potentatów, którzy gotowi są inwestować znaczne środki w poszukiwania i ewentualne wydobycie gazu łupkowego w Polsce.
Kontrolowany przez Krauzego Petrolinvest nie jest jedyną polską spółką, która chce skorzystać na boomie na łupki. O wprowadzeniu na giełdę jednej ze spółek zależnych, w celu pozyskania środków na rozwój i specjalizację w świadczeniu usług z zakresu poszukiwania i wydobycia gazu łupkowego, zdecydował też PGNiG. Gazowy monopolista rozpoczął już przygotowania do debiutu firmy Poszukiwania Nafty i Gazu Jasło.
