Na silniejsze wsparcie będą mogły liczyć firmy, które eksportują na rynki związane z dużym ryzykiem – przede wszystkim wschodnie – ale dające duże perspektywy rozwoju.
Jeszcze w tym miesiącu Bank Gospodarstwa Krajowego uruchomi nowy instrument finansowy – przyrzeczenie zapłaty (IRU) dla firm, których partnerzy np. na Białorusi lub w Kirgistanie mają kłopoty z uzyskaniem ubezpieczenia transakcji.
– Ryzyko transakcji brałyby na siebie działające w kraju importera duże banki, np. rosyjskie, takie jak Sbierbank czy Alfa Bank, co umożliwiłoby uzyskanie ubezpieczenia Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) – tłumaczy dyrektor BGK Krzysztof Kluza.
Z kolei w przyszłym roku ma być uruchomiona kolejna możliwość wsparcia – refinansowanie kredytu dostawcy. Polski eksporter sprzedający towary z odroczoną płatnością otrzymywałby gotówkę – po ubezpieczeniu należności w KUKE – od razu z BGK.
Pojawią się także kredyty dla nabywcy, pozwalające m.in. finansować firmy leasingowe w kraju importera, pośredniczące w eksporcie z Polski. Do tego dojdą kredyty eksportowe dla transakcji zawieranych między zagranicznymi spółkami córkami polskich firm a lokalnymi przedsiębiorcami.