Jak twierdzą osoby związane z belgijskim właścicielem Warty, grupą KBC, najsilniejszą pozycję negocjacyjną mają Vienna Insurance Group, w Polsce właściciel m.in. InterRisku i Compensy, oraz Zurich, który kilka lat temu wycofał się z Polski. Przejęcie Warty zapewniłoby mu od razu pozycję w rynkowej pierwszej trójce. Na krótkiej liście jest też włoskie Generali, dodają inne źródła.
By się na niej znaleźć i otrzymać prawo do przystąpienia do procesu due diligence, czyli sprawdzania kondycji finansowej i prawnej spółki, firmy musiały złożyć ofertę między 700 a 800 mln euro. – Ostateczna cena, za jaką Warta będzie sprzedawana, powinna być jednak o co najmniej 100 –150 mln euro niższa – mówi „Rz" osoba zbliżona do transakcji. Szczególnie że obecny kurs euro jest znacznie wyższy od tego z października, gdy firmy składały pierwsze oferty.
– To, w jakiej walucie będzie zapisana wysokość kwoty sprzedaży, może być kością niezgody między sprzedającymi a kupcem. Belgowie muszą spłacić otrzymaną od rządu pożyczkę w euro (7 mld – red.), Warta zbiera jednak składkę w złotych – mówi obserwująca przebieg transakcji osoba.
Pierwotne plany zakładały, że KBC najpierw pozbędzie się również należącego do niego Kredyt Banku. Od dłuższego czasu wyłączne negocjacje prowadzone są z Santanderem, wciąż nie ma jednak porozumienia. Jeśli Belgowie nie otrzymają satysfakcjonującej oferty, mogą przedłużyć negocjacje.
