Reklama

Więcej tomografów i radiografów

W latach 2012-2014 wartość sprzedanego w Polsce sprzętu do diagnostyki obrazowej będzie rósł w tempie 14 proc. rocznie - wynika z badań firmy PMR

Publikacja: 20.11.2012 17:40

Więcej tomografów i radiografów

Foto: spółka

W tym roku polski rynek diagnostyki obrazowej osiągnie wartość 882 mln zł. W przyszłym liczba ta ma przekroczyć 1 mld zł. Głównymi motorami wzrostu mają być rosnące inwestycje w sektorze prywatnym, fundusze europejskie (z wyjątkiem roku 2014, kiedy nie będzie już możliwości korzystania z kolejnej transzy, która kończy się w roku 2013), jak również coraz większy nacisk na prewencję w polityce zdrowotnej państwa.

W 2009 r. kryzys i wysoki kurs euro zahamowały zamówienia na aparaturę do diagnostyki obrazowej na rynku prywatnym. Nie wpłynęły jednak na rynek publiczny, bo sporo zakupów finansowanych było z dotacji unijnych. Wartość rynku wzrosła wtedy o 33 proc.

Na rozwój rynku diagnostyki obrazowej w znacznym stopniu wpływają publiczne wydatki, czyli refundacja badań diagnostycznych przez NFZ. - Im więcej NFZ przeznacza na finansowanie badań, tym bardziej optymistyczne są firmy świadczące takie usługi i tym chętniej inwestują one w sprzęt. Dlatego też w tym roku spodziewamy się przyspieszenia dynamiki wzrostu wartości rynku diagnostyki obrazowej do niemal 16 proc. - wyjaśnia Monika Stefańczyk, główny analityk rynku farmaceutycznego i ochrony zdrowia w PMR.

Wobec najbardziej rozwiniętych krajów świata mamy co nadrabiać. Według danych firmy Voxel, w Polsce na 1 mln mieszkańców przypada obecnie 12,4 tomografów komputerowych. Tymczasem średnia dla krajów OECD to 19,7. Jeszcze większe zaległości mamy w przypadku liczby rezonatorów magnetycznych: 3,7 urządzeń na 1 mln mieszkańców wobec 10,7 średniej dla OECD.

Wzrost ten będzie m.in. rezultatem znaczącego wzrostu wartości kontraktów NFZ na badania diagnostyki obrazowej. W tym roku wyniesie on 15 proc., gdy w 2011 r. było to niecałe 8 proc. Jak prognozuje PMR, w następnych latach rynek będzie wzrastał nieco wolniej, choć w tempie ponad 10 proc. rocznie. Spośród poszczególnych segmentów diagnostyki obrazowej najszybszy wzrost, sięgający w latach 2012-2014 średniorocznie niemal 20 proc., przewidywany jest dla badań medycyny nuklearnej.

Reklama
Reklama

Jednak obecnie polskie firmy nie zamierzają raczej rozszerzać swojej działalności o rynki zagraniczne. Wśród wymienianych powodów takiej decyzji znalazły się następujące przyczyny:

Sprzęt do diagnostyki obrazowej jest niemal w całości importowany z zagranicy – obecnie firmy polskie nie są na tyle silne finansowo, aby konkurować ze światowymi potentatami diagnostyki obrazowej. Żadna z zapytanych przez PMR firm nie zamierza otworzyć przedstawicielstwa zagranicznego w ciągu trzech najbliższych lat.

Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Biznes
Biznes o cyrkularności – co mówią liderzy zmian
Biznes
UE przedłuży życie samochodów spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama