– Małe i średnie firmy bardziej elastycznie niż kilka lat temu przystosowują się do zmian rynkowych, są więc bardziej dojrzałe, ale wciąż ich najczęstszym celem strategicznym jest przetrwanie, a dopiero na kolejnych pozycjach: wzrost sprzedaży i zysku – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, autorka badania małych i średnich przedsiębiorstw przygotowanego przez PKPP Lewiatan.
– Wiedza i doświadczenie, które zdobyły w latach 2008–2009, przekłada się na ich bardziej skuteczne działania dzisiaj – dodaje ekonomistka. Przyznaje, że co trzecia firma obawiała się latem o płynność finansową pod koniec roku. Zwraca uwagę, że coraz więcej firm docenia pracowników i ich doświadczenie. – Te opinie znajdują potwierdzenie w danych makro: firmy wciąż starają się zachować pracowników, bo z danych widać, że zatrudnienie spada minimalnie – dodała ekonomistka.
Jej zdaniem coraz więcej spółek zwraca uwagę na jakość jako na czynnik przewagi konkurencyjnej oraz zastanawia się nad ekspansją zagraniczną. – Ale to wciąż mniejszość – dodaje Krzysztoszek.
O badaniach Lewiatana oraz o kondycji przedsiębiorczości w Polsce rozmawiali przedsiębiorcy, ekonomiści i politycy na specjalnej konferencji w Sejmie. Edmund Pilawski, prezes spółki Plastmet, zwrócił uwagę, że zmiana priorytetów (z ceny na jakość) nie jest tak prosta dla firm, jeśli prawo wymusza na firmach – przynajmniej tych startujących w przetargach publicznych, konkurowanie ceną. Zwrócił uwagę na to, że zagmatwane przepisy powodują, iż szara strefa staje się pokusą dla firm. – Naprawdę trudno jest konkurować z innymi, którzy nie ponoszą podobnych kosztów – tłumaczył.
Także z badań wynika, że najbardziej firmom przeszkadzają: nieprzejrzyste i wysokie podatki, szara strefa oraz zagmatwane procedury administracyjne.