Strategia Playa zadecyduje o rynku komórkowym 2013

Mimo czarnych prognoz, 2012 rok tylko o 2,5 proc. uszczuplił przychody trzech największych operatorów. Cały rynek nieznacznie wzrósł.

Publikacja: 20.03.2013 01:49

Strategia Playa zadecyduje o rynku komórkowym 2013

Foto: Bloomberg

Jeśli do „wielkiej trójki" (Orange T-Mobile i Plus) doliczyć Playa, to ich łączne przychody wzrosły w 2012 roku o 0,8 proc., do nieco ponad 25 mld zł – wynika z szacunków „Rz".  Liderem pod względem sprzedaży, z blisko 7,5 mld zł wpływów, była nadal sieć Orange. Natomiast pod względem wysokości zysku EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) z blisko 2,8 mld zł pierwsze miejsce utrzymał Polkomtel, operator sieci Plus.

Wynik Plusa pogorszył się o 1,1 proc., czyli mniej niż pozostałym dwóm gigantom. Zarobek Orange spadł o blisko 9 proc., a Polskiej Telefonii Cyfrowej (T-Mobile) o 5,4 proc. Pod względem wielkości zysku zwyciężył też Plus, należący do Zygmunta Solorza-Żaka.

Jeśli chodzi o tempo wzrostu, gigantom trudno jest gonić P4 (Play), który odbiera im klientów i wpływy ze sprzedaży od sześciu lat. Przychody Playa w 2012 r. skoczyły o blisko 30 proc., do 3,44 mld zł. Operator, należący do miliarderów z Islandii i Grecji, wykazał też 40-proc. skok zysku EBITDA.

– Finanse to także sztuka. Wynikiem EBITDA można się bawić. Play zawyża go, odraczając koszty pozyskania klientów w bilansie. Gdybyśmy stosowali tę samą metodologię, nasz EBITDA byłby siedem razy wyższy niż Playa  (4,2 mld zł ) – komentuje Joanna Nieckarz, członek zarządu ds. finansowych Polkomtela.

Z jej wypowiedzi wynika, że Plus ma ambicje, aby w tym roku przegonić Orange pod względem przychodów. Czy mu się uda, będzie zależało od kilku czynników. Po pierwsze od tego, jak silnie spadną przychody graczy za sprawą cięcia hurtowych stawek (tzw. MTR), które wprowadził regulator rynku. Maciej Witucki, prezes Grupy Orange, szacował w lutym, że obniżka MTR odbierze rynkowi komórkowemu i stacjonarnemu 2,7 mld zł. Miroslav Rakowski, prezes T-Mobile, sądzi, że spadek samego rynku mobilnego może wynieść 10 proc. (2,5 mld zł).

– Nie oczekujemy cudów – przyznaje Wojciech Pytel, wiceprezes Polkomtela, operatora sieci Plus. – Ten rok będzie trudniejszy. Rynek telekomunikacyjny spadnie, ponieważ mamy niższe stawki interkonektowe. Widać także symptomy spowolnienia gospodarczego. Oczekujemy jednak, że po spadku w latach 2012–2013 rynek się ustabilizuje – mówi Pytel. Według niego wtedy spadek przychodów operatorów z tytułu usług głosowych będzie rekompensowany wpływami z Internetu i innych usług. Tempo, w jakim Plusowi uda się zbudować przychody z nowych obszarów biznesu, to drugi czynnik, od którego zależy, czy wyprzedzi Orange.

Trzeci to rozliczenia z Playem, który od lat płaci Plusowi za korzystanie z jego  sieci w ramach umowy o tzw. roamingu krajowym. Operator sieci Plus pierwotnie był jedynym dostawcą dla czwartego gracza. Obecnie jednak analogiczne umowy mają z nim także Orange i T-Mobile. Niewykluczone jest więc, że przychody Plusa z tytułu rozliczeń z Playem będą maleć. To, ile wyniosły w ub.r., skrywa tajemnica handlowa.

Nadzieją telekomów na wzrost jest mobilny Internet. Wojciech Pytel szacował, że usługa ta da branży w 2012 roku 4 mld zł, a w 2013 r. już 5 mld zł. Rzeczywistość nieznacznie odbiega od założeń. – Wykorzystanie Internetu w 2012 r. było większe niż zakładaliśmy, przychody – minimalnie mniejsze – powiedział wczoraj Pytel.

Według niego in plus zaskoczyła operatorów popularność smartfonów. Dzięki nim w końcu ub.r. z mobilnego Internetu Plusa korzystało 2,6 mln abonentów sieci, choć usługę dedykowaną (z modemem) miało nieco ponad 600 tys. Ta ostatnia liczba dawała Plusowi ostatnie miejsce na rynku. Podobnie było pod względem liczby aktywnych kart SIM, która spadła  operatorowi o 154 tys. – Wierzymy, że nie chodzi o ilość, tylko o jakość. Tą jakością jest nasz ARPU (przychód od abonenta). Wynosi 39,5 zł i jest najwyższy wśród trzech dużych operatorów – oceniła Joanna Nieckarz.

Podyskutuj z nami na Facebooku www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia. Czy konkurencja sieci komórkowych spowodowała, że płacisz mniejsze rachunki?

Polkomtel chce obniżyć koszty obsługi zadłużenia

Przejęty w 2011 roku przez Zygmunta Solorza-Żaka operator sieci Plus ma dziś najwyższe zadłużenie spośród operatorów telekomunikacyjnych działających w Polsce. Obrazujący to wskaźnik (proporcja długu netto do zysku EBITDA) sięgał w Polkomtelu na koniec ubiegłego roku 3,9. Dla porównania Grupa Orange stara się, aby w jej przypadku nie przekroczył  1,5, a w Netii jest poniżej 1.

Między innymi po to, aby nie odbiegać od średniej, zarząd operatora sieci Plus dąży do obniżenia długu. W ubiegłym roku wykonał część tego zadania, ograniczając wskaźnik, który przekraczał 4. Obecnie Polkomtel jest w trakcie rozmów z bankami na temat zmiany warunków kredytów. Jak informowaliśmy na łamach „Rz", według serwisu dla inwestorów instytucjonalnych Euroweek (grupa Euromoney) telekom Solorza-Żaka stara się o refinansowanie części kredytów zaciągniętych w 2011 r. w polskiej walucie. Ta część zobowiązań Polkomtela wynosi dziś 7,6 mld zł.

Zarząd spółki nie chciał wczoraj ujawnić, czego konkretnie dotyczą rozmowy z instytucjami bankowymi ani też o ile telekom chciałby obniżyć koszty obsługi długu.

Wojciech Pytel, wiceprezes sieci Plus, zapewniał tylko, że udziałem w operacji zainteresowane są zarówno banki polskie, jak i zagraniczne.

Według Merger Market (Grupa Pearson) Polkomtel jeszcze w tym tygodniu spodziewa się odpowiedzi od banków w związku z pytaniem, jakie im zadał. Miałby dążyć do obniżenia marży kredytów poniżej 300 pkt bazowych (0,3 pkt proc.). Jeśli mu się uda, na rynku długu będziemy mieć do czynienia z jedną z większych transakcji od kilku lat.

Zdaniem specjalistów zainteresowanie rynkiem długu wzrosło ostatnimi czasy, m.in. dzięki obniżce stóp procentowych. Dodatkowo banki krajowe dysponują sporymi zasobami gotówki.

Polscy operatorzy telekomunikacyjni szukają możliwości ograniczenia kosztów finansowych, m.in. dlatego że czekają ich inwestycje w sieć, a w tym roku także spore wydatki na częstotliwości komórkowe. Urząd Komunikacji Elektronicznej rozstrzygnął przetarg na pasmo 1800 MHz (I przetarg LTE) i spodziewa się uzyskać z rezerwacji tych częstotliwości 950 mln zł. Do końca roku chce rozstrzygnąć aukcję na pasmo z zakresu 800 MHz i 2600 MHz, co może kosztować operatorów 1,3-2 mld zł. Do aukcji przygotowany jest już Orange. Grupa Solorza-Żaka także chce w niej wystartować.

Jeśli do „wielkiej trójki" (Orange T-Mobile i Plus) doliczyć Playa, to ich łączne przychody wzrosły w 2012 roku o 0,8 proc., do nieco ponad 25 mld zł – wynika z szacunków „Rz".  Liderem pod względem sprzedaży, z blisko 7,5 mld zł wpływów, była nadal sieć Orange. Natomiast pod względem wysokości zysku EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) z blisko 2,8 mld zł pierwsze miejsce utrzymał Polkomtel, operator sieci Plus.

Wynik Plusa pogorszył się o 1,1 proc., czyli mniej niż pozostałym dwóm gigantom. Zarobek Orange spadł o blisko 9 proc., a Polskiej Telefonii Cyfrowej (T-Mobile) o 5,4 proc. Pod względem wielkości zysku zwyciężył też Plus, należący do Zygmunta Solorza-Żaka.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca