W ciągu ostatnich pięciu lat prawie jedna trzecia z przeszło 21 tysięcy badanych podmiotów, które zdobyły w ten sposób kontrakty, była w bardzo złej lub przynajmniej słabej kondycji finansowej. Z analiz wywiadowni gospodarczej Bisnode D&B Polska, która opierała się na danych pochodzących z Biuletynu Informacji Publicznej, wynika, że blisko tysiąc wygranych firm w ogóle nie powinno brać w przetargach udziału. Z kolei 5,5 tys. przedsiębiorstw, których kondycja była słaba, już na samym początku nie dawało gwarancji prawidłowej realizacji zlecenia.
Analizując kondycję firm, Bisnode wzięło pod uwagę przede wszystkim płynność, wysokość zadłużenia i rentowność z ostatnich dwóch lat. Dodatkowo uwzględnione zostały m.in. poziom zarejestrowanych, przeterminowanych płatności, wnioski z sądów gospodarczych o upadłość lub postępowanie naprawcze, ogłoszenie upadłości, rozpoczęcie procesu likwidacji oraz negatywne sygnały prasowe.
Aby wygrać, wystarczyło zaoferować najniższą cenę realizacji zlecenia. – Urzędnicy wybierają oferty z najniższą stawką, bo boją się oskarżeń o niegospodarność, nepotyzm czy korupcję. Takie podejście odbija się na jakości inwestycji – twierdzi Tomasz Starzyk, specjalista Bisnode D&B Polska.
Niepłynna budowlanka
Widać to zwłaszcza w branży budowlanej. Tu udział firm w słabej kondycji wygrywających kontrakty na przetargach przekracza 34 proc. Tymczasem budowa dróg i autostrad to niekończące się pasmo bankructw przedsiębiorstw budowlanych. Tylko w pierwszym kwartale tego roku upadłość ogłosiło 46 podmiotów z branży, w całym 2012 – 218, w 2011 – 143, a w 2010 roku – blisko 100.
Niektórzy przedstawiciele branży wygrywali przetargi publiczne w przededniu przyznania się do kłopotów z płynnością, a nawet wtedy, gdy były już one znane. Polimex-Mostostal decyzję o rozpoczęciu rozmów z wierzycielami finansowymi podjął 11 lipca 2012 r., o czym poinformował dzień później. Już wcześniej jednak widoczne było jego wysokie zadłużenie. Zobowiązania krótkoterminowe z tytułu kredytów i pożyczek oraz obligacji na koniec marca 2012 r. przekroczyły miliard złotych. Pod koniec maja konsorcjum ze spółką w składzie wygrało wart 5,1 mld zł netto przetarg na budowę bloku energetycznego w Elektrowni Kozienice.