Setki hektarów lasu pod składowisko odpadów dla KGHM-u

Około 460 hektarów lasu trzeba będzie wyciąć, aby powiększyć zbiornik „Żelazny Most” należący do KGHM Polska Miedź S.A., gdzie koncern gromadzi odpady po wydobyciu rudy miedzi.

Publikacja: 22.07.2013 18:03

To tylko jeden z problemów jakie musi pokonać koncern i zdobyć zgodę Ministra Ochrony Środowiska na odlesienie terenu pod zbiornik.

KGHM musi także uzyskać zgody samorządów na rozbudowę „Żelaznego Mostu", bo to one są właścicielami obszaru, gdzie leży zbiornik.

Wstępne zezwolenia wydała już gmina Grębocice oraz Rudna.

Dla KGHM-u to bardzo ważne i korzystne decyzje.

- Wydałem wstępną zgodę na powiększenie zbiornika - informuje Roman Jabłoński, Wójt Gminy Grębocice. – Teraz czas na przeprowadzenie wszelkich procedur i formalności. Zaczynamy od zmiany studium zagospodarowania przestrzennego gminy, a potem planu przestrzennego zagospodarowania gminy. Następnie dokumenty te trafią pod obrady Rady Gminy, która podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie.

Podobnie jest w Rudnej, gdzie Władysław Bigus, Wójt Gminy Rudna także wydał taką zgodę.

Tam została przyjęta uchwała intencyjna samorządu w sprawie wyrażenia zgody na rozbudowę zbiornika, zaś biuro projektowe przygotowuje szczegóły nowego planu przestrzennego zagospodarowania gminy, bo to on formalnie pozwoli na powiększenie zbiornika „Żelazny Most"".

Zgoda samorządów Zagłębia Miedziowego w tej sprawie to jeden z najważniejszych elementów, które umożliwią KGHM-owi normalne funkcjonowanie i rozwój, gdyż po rozbudowie „Żelaznego Mostu" koncern będzie miał gdzie składować odpady, a tym samym będzie mógł dalej wydobywać rudę miedzi.

Bez jego powiększenia Polska Miedź musiałby wstrzymać wydobycie na Dolnym Śląsku.

Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź SA zaznacza, że: Jeszcze niedawno możliwości produkcyjne KGHM widziano w perspektywie najdalej do roku 2015. Obecne szacunki oraz nowe możliwości technologiczne wydłużyły żywotność KGHM do lat 2030-40 lub nawet dalej. Istniejący zbiornik nie był projektowany z myślą o tak długim czasie eksploatacji. Stąd konieczność jego rozbudowy".

I dodaje, iż KGHM prowadzi obecnie prace, które określą warianty rozbudowy „Żelaznego Mostu".

Obecnie "Żelazny Most" to największy w Europie zbiornik odpadów, tzw. poflotacyjnych czyli resztek po wydobyciu rudy miedzi.

Dziś „Żelazny Most" zajmuje niemal 1400 hektarów, zaś jego wały mają długość ponad 14 kilometrów.

W ciągu roku trafia tam od 20 do 26 mln ton szlamu poflotacyjnego.

Po przebudowie „Żelazny Most" będzie mógł przyjąć kolejne 300 mln metrów sześciennych odpadów, a jego powierzchnia wzrośnie o 600 hektarów.

To tylko jeden z problemów jakie musi pokonać koncern i zdobyć zgodę Ministra Ochrony Środowiska na odlesienie terenu pod zbiornik.

KGHM musi także uzyskać zgody samorządów na rozbudowę „Żelaznego Mostu", bo to one są właścicielami obszaru, gdzie leży zbiornik.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!