Tańsze drogi niż w Polsce powstają m.in. w Czechach, Niemczech czy w Hiszpani. Budowa jednego kilometra w Norwegii jest już jednak dwukrotnie droższa, a w Holandii - pięciokrotnie.
O ile budowa 1 km drogi ekspersowej w Polsce w 2008 roku kosztowała 12,6 mln euro to obecnie koszt ten spadł do ok. 8,7 mln euro. - Udało się to osiągnąć dzięki liberalizacji rynku, dopuszczeniu większej liczby firm do przetargów i temu, że nie zgadzaliśmy się na popisywanie aneksów, które podnosiły koszty realizacji inwestycji - mówi Andrzej Maciejewski, zastępca Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Korzyści dla gospodarki
Na lata 2007-2013 GDDKiA dostała ponad 10 mld euro unijnych dotacji na swoje inwestycje. Na polskie place budowy ściągały i nadał ściągają firmy pochodzące nie tylko z Europy, ale i z całego świata. Ok. 16 proc. umów zawartych w latach 2008 – 2012 przez GDDKiA stanowiły kontrakty podpisane z firmami, w których kapitał lidera konsorcjum bądź głównego wykonawcy został sklasyfikowany jako polski. W postępowaniach wszczętych w I połowie 2013 r biorą udział 74 firmy, w tym 46 z Polski.
Na boomie inwestycyjnym skorzystali przedsiębiorcy, polska gospodarka i gminy, zwłaszcza te, na terenie których były realizowane inwestycje. Jak wyliczyli eksperci PwC zsumowane roczne oszczędności dla gospodarki wynikające ze skrócenia czasu przejazdu na wybranych pięciu odcinkach dróg oddanych do użytku w latach 2007 - 2013 wynoszą od 1,3 do 2 mld zł. Dla wszystkich tras oddanych do użytku w tym czasie oszczędności wyniosły ok. 6 mld zł, czyli ok. 0,3 proc. PKB.
W przypadku gmin na terenie których lub w pobliżu których realizowane były inwestycje drogowe, nie do przeceniania są korzyści zarówno długookresowe jak i krótkookresowe. Te pierwsze, ze względu na krótki okres od zakończenia i prac są jeszcze niemożliwe do oszacowania. Co zyskały gminy na chwile obecną? Nowe drogi dojazdowe - wykonawca, zgodnie z podpisanym z GDDKiA kontraktem ma obowiązek obudować zniszczone w trakcie realizacji inwestycji drogi.
GDDKiA realizowała w ciągu ostatnich pięciu lat inwestycje na terenie 81 powiatów - dochody z PIT zasilające ich budżety wzrosły średnio o 3,3 pkt proc. bardziej niż pozostałych, szybciej niż w innych regionach kraju rosła liczba zatrudnionych - o 2,6 pkt. procentowych.