W południe jej notowania rosły nawet 17 proc., do 1,35zł. Ostatecznie na koniec dnia za akcje spółki płacono 1,17zł, co oznacza wzrost o niecałe 2 proc.
To kolejna już zwyżkowa sesja Coal Energy po silnych spadkach, jakie notuje od wielu miesięcy. W całym 2013 r. akcje potaniały aż o 89 proc. Pytani przez nas analitycy nie widzą podstaw do tak znaczącego wzrostu kursu jak we wtorek. Twierdzą, że to bardziej ruch spekulacyjny niż zapowiedź poprawy kondycji finansowej wydobywczej spółki.
Według analityków notowaniom Coal Energy raczej nie pomógł ostatni raport na temat produkcji węgla w styczniu. Okazało się, że firma w rok zmniejszyła wydobycie aż o 62 proc., do 53,5 tys. ton. Największy spadek dotyczył węgla energetycznego. Spółka wyprodukowała w styczniu 40,2 tys. ton tego surowca, co oznacza spadek o 68 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego i spadek o 7 proc. w porównaniu z wydobyciem w grudniu.
W styczniu nieco lepiej spółka radziła sobie natomiast z produkcją węgla koksowego. Choć w ciągu roku wydobycie tego surowca spadło o 9 proc., do 13,3 tys. ton, to w porównaniu z grudniem zanotowano 12-procentowy wzrost.