O firmie Zortrax zrobiło się głośno w styczniu tego roku, kiedy okazało się, że międzynarodowy koncern komputerowy DELL zamówił u niej 5000 drukarek M200 (flagowy produkt firmy). Dla wyobrażenia sobie skali tego kontraktu warto wspomnieć, że MakerBot – najbardziej rozpoznawalna na świecie marka producentów niskobudżetowych drukarek (przejęta w zeszłym roku przez notowaną na Nasdaq spółkę Stratsys), sprzedał się w ostatnich pięciu latach w nakładzie 44 000 sztuk. Według informacji na stronie producenta, jedna drukarka M200 wraz z surowcem do drukowania (tzw. filamentem) kosztuje 6900 zł, co sugeruje, że wartość kontraktu mogła opiewać nawet na 34,5 mln zł. W planach firmy są podobno kolejne kontrakty zagraniczne – rozmowy prowadzone są m. in z koncernem Bosch.

W styczniu tego roku, w ramach prywatnej emisji obligacji, firma pozyskała kwotę 1,2 mln zł, a teraz zdecydowała się na emisję kolejnej serii obligacji - tym razem w formie oferty publicznej. W najbliższy poniedziałek opublikowane zostanie memorandum informacyjne wraz z parametrami emisji. Do pozyskania, zgodnie z regulacjami prawnymi, jest maksymalnie 2,5 mln euro. Oferującym obligacje jest Invista Dom Maklerski. W raporcie z 7 lutego, który dotyczył zawarcia umowy o doradztwie strategicznym między Invistą i Zrostraxem czytamy, że: umowa została zawarta w związku z zamiarem Zortrax co do przeprowadzenia oferty publicznej obligacji i ich wprowadzenia do obrotu na Catalyst, przekształcenia w spółkę akcyjną, przeprowadzenia oferty publicznej akcji, a następnie wprowadzenia akcji do obrotu na NewConnect oraz oferty publicznej akcji i przeniesienia akcji Zortrax z notowań na NewConnect na rynek regulowany. Wynika z tego, że ambicje producenta drukarki M200 są większe niż rynek obligacji.

Firma Zortrax została założona przez Rafała Tomasiaka (obecny CEO firmy) i jego wspólnika Marcina Olchanowskiego około 3 lata temu, choć drukiem 3D obaj panowie zainteresowali się już w 2009 r. ( wcześniej działali w branży technologii GSM). Na początku zajmowali się produkcją komponentów do drukarek 3D typu DIY (możne je złożyć samemu w warunkach domowych), a w 2011 r. uruchomili sklep internetowy gadgets3d.com. W tym samym roku rozpoczęły się prace nad autorską drukarką – M200. W maju 2013 r., kiedy prototyp był już gotowy, firma zdecydowała się pozyskać fundusze na rozwój mocy produkcyjnych przez kampanię crowdfundingu na amerykańskim portalu Kickstarter.com. Pozyskano 180 tys. dolarów od 80 różnych inwestorów z całego świata.