Kontrolowana przez Romana Karkosika metalurgiczna grupa w I połowie tego roku miała 96,8 mln zł zysku operacyjnego, czyli o 3,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Segmenty miedziowy oraz cynkowo-ołowiowy znacznie poprawiły sprzedaż i wyniki operacyjne, jednak nie zrekompensowało to spadku wyniku kluczowego segmentu – aluminiowego.

Zysk operacyjny tego ostatniego skurczył się z 24,1 mln do 17,2 mln zł, w tym roku do maja moce zakładu w Koninie były ograniczone z uwagi na prace modernizacyjne. Dzięki inwestycji o wartości 40 mln zł spółka będzie oferować produkty zapewniające lepsze marże. Segment miedzi poprawił wynik operacyjny o 22 proc. – walcownia w Czechowicach-Dziedzicach odnotowała najwyższą w historii sprzedaż w ujęciu ilościowym. Segment cynku i ołowiu zwiększył zysk operacyjny aż o 429 proc., sprzedaż ołowiu przez Baterpol znacząco wzrosła w ujęciu ilościowym.

W opinii zarządu trudno przewidzieć, czy ostatnio odnotowane pozytywne sygnały dotyczące wyjścia z kryzysu w Europie będą miały trwały charakter. Wiele zależy od rozwoju wydarzeń w związku z konfliktem na Ukrainie.

Impexmetal miał znacznie niższe skonsolidowane przychody finansowe niż rok wcześniej, zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej skurczył się o ponad 16 proc., do 32,1 mln zł.

Grupa wygenerowała 71,7 mln zł gotówki z działalności operacyjnej wobec 6,1 mln rok wcześniej.