Reklama

Protesty po rozstrzygnięciu śmigłowcowego przetargu

Przegrani w wartym 13 mld zł przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla wojska - konsorcjum Sikorsky Aircraft i PZL Mielec oraz PZL-Świdnik/Agusta Westland, nie kryją rozczarowania.

Aktualizacja: 22.04.2015 15:19 Publikacja: 22.04.2015 14:08

H225M Caracal

H225M Caracal

Foto: materiały prasowe

- Oferowaliśmy przyspieszoną dostawę sprawdzonego w boju śmigłowca S-70iTM Black Hawk, produkowanego w zakładach PZL Mielec od 2010 roku, oraz S-70BTM Seahawk, uznawanego za najlepszy na świecie śmigłowiec do zwalczania okrętów podwodnych – przypomina PZL Mielec. W przypadku sfinalizowania ostatecznej konfiguracji helikoptera, firma Sikorsky byłaby w stanie dostarczyć śmigłowiec z podkarpackich zakładów już w ciągu 12 miesięcy od podpisania kontraktu – twierdzi zarząd mieleckiej spółki .

PZL Mielec wzywa do zmiany decyzji

Firma w specjalnym komunikacie podkreśla, że oferta offsetowa konsorcjum wyceniana na 3,3 mld dol., opierała się na istniejącej polskiej bazie przemysłu lotniczego i przewidywała jego rozbudowę. Janusz Zakręcki, prezes PZL Mielec wzywa MON do ponownej analizy decyzji: - Ponad 2100 pracowników i sieć krajowych poddostawców jest wciąż gotowych dostarczać atrakcyjne cenowo i niezawodne śmigłowce wielozadaniowe dla potrzeb wojska - podkreśla.

Krzysztof Krystowski, prezes PZLŚwidnik/Agusta Westland na werdykt MON reaguje emocjonalnie: to smutne i zaskakujące, że armia decyduje się na sprzęt z importu, gdy fabrykę nowoczesnych śmigłowców ma u siebie w kraju – mówi.

PZL Świdnik straci

W firmowym oświadczeniu zarząd PZL Świdnik ostrzega ,że swoją decyzją MON już poważnie zakwestionowało ugruntowaną pozycję jaką PZL-Świdnik ma w polskim przemyśle lotniczym oraz unikalny wkład świdnickiego zakładu, będącego jedyną polską firmą zdolną do samodzielnego projektowania, produkcji oraz serwisowania śmigłowców, w rozwój polskiej gospodarki. Koncern oszacował swoja ofertę offsetową na 1 mld euro.

Zamiast tego, MON wybrało "starzejący się model o mniejszych możliwościach, oferowany przez producenta, który nie poczynił żadnych inwestycji przemysłowych w Polsce" - czytamy w komunikacie.

Reklama
Reklama

Już kilka dni przed ujawnieniem decyzji o wyborze śmigłowców Airbus Helicopters Krzysztof Krystowski przekonywał, że maszyna AW149 - najnowsza konstrukcja włosko- brytyjskiego koncernu, w przypadku korzystnego rozstrzygnięcia konkursu byłaby produkowana w Polsce z dużymi szansami na eksport. W Świdniku nie mają teraz wątpliwości: Ta decyzja zmusi naszego udziałowca, koncern Finmeccanica-AgustaWestland, do przewartościowania strategicznej roli PZL-Świdnik w grupie.

Francuskie inwestycje

Rozczarowani decyzjami MON są też związkowcy, lokalni samorządowcy i sojusznicy firm z Lubelszczyzny i Podkarpacia ze świata polityki. Jarosław Gowin w środę zarzucił w jednej ze stacji telewizyjnych wręcz ustawienie przetargu pod francuskiego producenta.

MON twierdzi, że śmigłowiec H225M (produkt Airbis Helicopters) okazał się bezkonkurencyjny, a protestujący dziś rywale nie spełnili wymagań konkursowych, dotyczących m in. uzbrojenia (Black Hawk), czy terminu dostaw (AW 149). Wiceminister Obrony Narodowej ds. modernizacji sił zbrojnych Czesław Mroczek oczekuje, że realizacja zobowiązań offsetowych przez Airbus Helicopters pozwoli Francuzom nadrobić obecny brak zaangażowania w polskim przemyśle lotniczym (w samolotowych zakładach Airbus Military na warszawskim Okęciu zatrudnia ok. 800 pracowników).

Ratunek dla WZL

AH planuje wybudować i uruchomić Łodzi montownię swoich maszyn, zainwestuje też w powstanie centrum obsługi kilku wersji śmigłowców w tamtejszych Wojskowych Zakładach Lotniczych i serwisu silnikowego w filii firmy w Dęblinie. Skorzystają też inne spółki z rodziny WZL, należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej w Bydgoszczy i Warszawie. - Wszystkie te firmy, zajmujące się obecnie remontami statków powietrznych rosyjskiej produkcji, w miarę zużywania postradzieckiego sprzętu, czekałyby redukcje. Francuski offset ma zapewnić im przyszłość – zapowiada wiceminister Mroczek.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama