Reklama

Kampania wyborcza Donalda Trumpa daje pracę w Turcji i Chinach

Na wiecach przedwyborczych Donald Trump występuje najczęściej w czerwonej bejsbolówce przykrywającej jego rozwianą fryzurę. Obiecuje wtedy, że ograniczy import i sprowadzi miejsca pracy do USA.

Publikacja: 29.09.2024 11:39

Trump kampanijne gadżety szyje i produkuje w Chinach i Turcji.

Trump kampanijne gadżety szyje i produkuje w Chinach i Turcji.

Foto: Bloomberg

Tymczasem Donald Trump właśnie importem zarabia na kampanię. Kampanijne gadżety szyje i produkuje w Chinach i Turcji.

Turcy są bardzo szczęśliwi

Fabryka w południowo-wschodniej Turcji pochwaliła się właśnie, że odniosła wielki sukces. Było nim wyprodukowanie 100 tysięcy czerwonych czapek z zapisem „Make America Great Again” (MAGA) — podała turecka agencja.

Czytaj więcej

Inwestorzy sądzą, że Donald Trump będzie lepszy dla rynku akcji

To oficjalny produkt z kampanii wyborczej byłego i być może przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Czapki, które mają wszyte metki „Made in Türkiye," zostały wyprodukowane w tureckich zakładach krawieckich Zirve w Gölbaşı w specjalnej strefie przemysłowej w prowincji Adıyaman.

Ismail Samsama, dyrektor fabryki pochwalił się tym sukcesem tureckim mediom i informacja poszła w świat. — Teraz otrzymujemy zamówienia ze wszystkich stron. Ta produkcja nie tylko pomaga tureckiej gospodarce, ale przede wszystkim dała pracę mieszkańcom Gölbaşı — mówił. Nie ukrywał, że planując rozwój fabryki wzorował się na firmach chińskich i egipskich. — Ale dzisiaj z dumą mogę powiedzieć, że nie potrzebujemy już kopiować nikogo. Mamy za sobą Amerykę — mówił Ismail Samsama. Wcześniej kierowany przez niego zakład uszył 12 mln czapek dla ukraińskiej armii.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Senator z Ohio łączy Donalda Trumpa z Doliną Krzemową

Fabryka Zirve szyje czapki, które sprzedaje z ceną od 30 lirów (0,88 dol.) do nawet 500 lirów (14,70 dol.) Zamówienie dla Donalda Trumpa Ismail Samsama wycenił na 2,50 dol. za czapkę. Z kolei sztab byłego i być może przyszłego prezydenta USA wycenił je na 50 dol. za sztukę.

Złote trampki i drogie zegarki

To nie jest pierwszy przypadek, kiedy Donald Trump korzysta z zagranicznych, w tym także chińskich dostawców. Przed czapkami były złote trampki i tenisówki. Nadal można je kupić za równowartość 55- 150 dolarów, zależnie od modelu. Wyprodukowano je w Chinach, a dostawcą jest, oczywiście chiński AliExpress.

W ostatni czwartek w ramach kampanii Donalda Trumpa zadebiutowały zegarki „Wojownik”. Wyprodukowano je (amerykańskie media wytropiły, że w Chinach) w limitowanej serii 1000 sztuk i zależnie od metalu z jakiego zostały wyprodukowane kosztują od 499 do 799 dol. za sztukę. Jest też wersja luksusowa, z 18-karatowego złota, z ceną 100 tys. dolarów. Tych jest tylko 147, a każdy z nich ma na kopercie wygrawerowany podpis Trumpa.

Czytaj więcej

Witold M. Orłowski: Czy Trumponomics jest zagrożeniem?

— One aż piszczą „wyprodukowane jesteśmy w Chinach”. Ten za 500 dol. nie jest wart więcej niż 200 dol. – komentował anonimowo szef marketingu jednej ze szwajcarskich marek zegarmistrzowskich pytany przez amerykańskie media o ocenę tego produktu.

Reklama
Reklama

Nadal jednak większość amerykańskich wyborców jest zdania, że wybór Donalda Trumpa byłby korzystniejszy dla gospodarki tego kraju. W sondażu CBS zapytani, dla którego z kandydatów gospodarka jest ważniejsza, 53 proc. ankietowanych powiedziało, że jest to Donald Trump.

Biznes
Ostrzeżenie szefa NATO, eksport polskich kosmetyków i cła Meksyku na Chiny
Biznes
Nowa Jałta, czyli nieznane szczegóły planu Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Biznes
MacKenzie Scott rozdaje majątek. Była żona Bezosa przekazała ponad 7 mld dolarów
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Bruksela pod presją, kredyty Polaków i bariery handlowe w UE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama