Przed nami jubileusz 10 lat w Polsce

Materiał przygotowany we współpracy z AAA Auto Centrum

Jak długo kierowana przez panią firma działa na polskim rynku? Jest pani zadowolona z tej obecności?

W przyszłym roku AURES Holdings będzie świętować dziesięciolecie obecności AAA AUTO w Polsce. W zeszłym roku sprzedaliśmy około 25 tys. samochodów. W tym roku planujemy sprzedać ich 31 tys. Posiadamy już 13 oddziałów w Polsce. Ostatnio otworzyliśmy oddział zakupów w Gdyni, aby wesprzeć naszą placówkę sprzedaży w Gdańsku. W zeszłym roku otworzyliśmy odnowioną filię we Wrocławiu oferującą do 600 aut i przenieśliśmy nasz oddział w Krakowie do nowej, większej lokalizacji, która umożliwiła nam zwiększenie naszej oferty i poszerzenie jej także do 600 samochodów. Polska jest aktualnie naszym głównym krajem wzrostu.

Wasz model biznesowy jest inny od większości firm sprzedających używane auta. Co was przede wszystkim odróżnia?

Nasz model biznesu był rewolucyjny od początku. Nie jesteśmy stałym pośrednikiem handlowym – kupujemy auta na naszą własność za gotówkę. To pozwala nam wziąć odpowiedzialność za nie. Każdy, kto kupuje od nas samochód, wie dokładnie, kto jest właścicielem i z kim może się skontaktować w przypadku problemu. Dajemy gwarancję prawną auta na całe jego życie. Jeśli pojawia się problem z pochodzeniem auta już po jego zakupie, to gwarantujemy zwrot pieniędzy. Zapewniamy również możliwość wymiany samochodu na inny, bez pytań, w ciągu dziesięciu dni od zakupu. Byliśmy również pierwszymi w Europie Centralnej, którzy otworzyli call centre dla naszych klientów. Pracuje w nim teraz ponad 200 konsultantów i centrum przyjmuje miliony połączeń telefonicznych rocznie. Oczywiście dziś komunikujemy się z naszymi klientami także pocztą elektroniczną i poprzez live chat, który wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję.

Jak wygląda sytuacja na rynku używanych aut w pierwszym kwartale br. i jaki jest wasz plan sprzedaży na 2024 r.?

Za każdym razem, gdy sytuacja ekonomiczna się pogarsza, auta używane zyskują na popularności. Tak jest właśnie i teraz. Popyt jest ogromny także wśród klientów, którzy w innej sytuacji kupiliby nowe auta, ale teraz rozglądają się za autami prawie nowymi. To szybko rosnący segment, który aktualnie stanowi do 20 proc. całej sprzedaży naszej Grupy, która w tym roku wyniesie ponad 100 tys. aut. Jesteśmy niemal pewni, że ten cel osiągniemy, zważywszy, że w pierwszym kwartale br. sprzedaż w całej naszej Grupie wyniosła prawie 26 tys. aut, i jest o 11 proc. wyższa w porównaniu z tym samym okresem w 2023 r.

Czy handlując używanymi autami w dużych ilościach, można stosować nowoczesne technologie? Pytam, bo wspomniała pani o generatywnej sztucznej inteligencji?

Przez ostanie pięć lat zainwestowaliśmy dziesiątki milionów złotych w cyfryzację naszej firmy. Zarówno w procesy wewnętrzne, jak i poprawę obsługi klienta, od zakupu, przez sprzedaż, po działanie centrum klienta i usługi finansowe. Włączyliśmy nowoczesne technologie stworzone przez nas, obejmujące narzędzia używające uczenia maszynowego i generatywnej sztucznej inteligencji. Poprzez naszą aplikację odkupu mamy stały przegląd rynku we wszystkich krajach, w których działamy, włączając w to kraje zachodnioeuropejskie, gdzie kupujemy wysokiej jakości auta, których brakuje na naszym rynku. Nasza aplikacja używa uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji, aby dobrać najlepiej wycenione auta, które będą atrakcyjne dla naszych klientów. Jak już wspomniałam, w centrum klienta używamy generatywnej sztucznej inteligencji, aby komunikować się z klientami. W marketingu także jej używamy, aby tworzyć indywidualne opisy oferowanych samochodów. Z końcem marca powinniśmy być gotowi, aby mieć w ofercie całej naszej Grupy 14 tys. opisów aut stworzonych przez sztuczną inteligencję. Oczywiście cyfryzacja naszej firmy ma miejsce także w innych obszarach, np. przy przekazywaniu dokumentów umów klientom. Na tym polu wprowadzamy właśnie w Polsce możliwość podpisywania umów na tabletach przy użyciu danych biometrycznych.

A jak duży wpływ na rynek aut używanych ma elektromobilność? Co muszą zmienić, czy też czego muszą nauczyć się sprzedający używane samochody?

Jako że chcemy być w czołówce biznesu związanego z używanymi auta elektrycznymi, już jakiś czas temu stworzyliśmy dedykowany zespół zajmujący się wszystkimi aspektami związanymi z autami elektrycznymi w całej naszej firmie. Kluczowym czynnikiem udanej sprzedaży jest maksymalna przejrzystość, jeśli idzie o stan elektrycznego auta, którą gwarantujemy na naszej stronie w odniesieniu do każdego samochodu elektrycznego. Sądzę, że w tym momencie jesteśmy daleko przed naszą konkurencją. Dodatkowo poza wskaźnikiem stanu zużycia baterii publikujemy np. aktualny zasięg auta w różnych porach roku i przy jeździe w mieście, na autostradzie i w cyklu mieszanym, a także czas ładowania przy użyciu różnych typów stacji ładowania.