Aktualizacja: 26.04.2025 13:25 Publikacja: 11.12.2024 04:59
Doskonale było to widać kilka tygodni temu podczas szczytu klimatycznego COP29 w Baku. Gospodarz szczytu bezwstydnie wykorzystał okazję, żeby zahandlować w kuluarach tym, czego ma pod dostatkiem – kopalinami. Gwoli sprawiedliwości Azerowie poszli tu tropem Emiratów, które organizowały analogiczną konferencję rok wcześniej. I chyba nie jest to najlepszy prognostyk dla przyszłorocznego szczytu w Brazylii – tam też kopalin nie brakuje.
Jak to się stało, że biedny jeszcze niedawno kraj znalazł się przed Polską, Węgrami, Chorwacją i Grecją pod wzgl...
Żyjemy coraz dłużej, więc w wieku 40–50 lat powinniśmy pomyśleć, co będziemy robić w kolejnych dziesięcioleciach...
Hasło zerwania z naiwną globalizacją i postawienia na repolonizację nie sprawi, że premierowi Tuskowi uda się ws...
Polska potrzebuje więcej beztroskiego uśmiechu, a zapewnić go powinni kandydaci.
Nawet jeśli perspektywa pokoju na Ukrainie wydaje się wciąż dość odległa, to powinniśmy zawczasu przygotować róż...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas