Cyberataki kosztowne dla biznesu. Coraz więcej rosyjskich ataków

Polskie firmy IT padły ofiarą rosyjskich hakerów. To kolejny cios w nasz kraj wymierzony przez grupy związane z Kremlem.

Publikacja: 28.08.2023 03:00

Cyberataki kosztowne dla biznesu. Coraz więcej rosyjskich ataków

Foto: Adobe Stock

Prorosyjskie grupy cyberprzestępcze zagięły parol na nasz kraj. Po tym jak kilka dni temu CyberTriad skutecznie zaatakował systemy teleinformatyczne Akademii Sztuki Wojennej, teraz NoName057 uderzyła w nasze firmy IT. Jak wynika z najnowszych analiz Check Point, ofiarą padła m.in. SecureVisio, zajmująca się rejestracją incydentów bezpieczeństwa (zaatakowano jej strony internetowe), a także spółki Evention i Evercom oraz firmy konsultingowe z tej branży: COIG, SafeSQR oraz Softinet. – To wyraźny sygnał wzmożonych i planowanych ataków na polskie, strategiczne firmy. Celem tej grupy od dawna jest wzmożenie niepokoju w naszym kraju jako aktywnym partnerze, wspierającym Ukrainę – wskazuje Wojciech Głażewski, dyrektor Check Point w Polsce.

Zmasowane uderzenia

NoName działa szeroko. Jak poinformowała ta grupa w sieci -– na jej celowniku znalazły się również: Ministerstwo Energii Ukrainy, Ukrinterenergo, platforma z biletami autobusowymi Bus.Com, czy strony ukraińskich banków KredoBank i UnexBank. Na tym nie koniec. Powiązani z Kremlem hakerzy (grupa działa od marca ub.r.) uderzyli też w grecki sektor transportu (ataki przeprowadzono na na tamtejsze Ministerstwo Infrastruktury, transport publiczny w Atenach, metro, port i lotnisko w Salonikach).

Czytaj więcej

Irak: Haker wyświetlił pornografię na elektronicznym billboardzie w Bagdadzie

W czwartek inna grupa o nazwie Rosyjska Armia Cybernetyki przyznała się do ataków DDoS na stronę internetową Wayforpay Ukraine, systemu płatności online z bezpieczną technologią 3-D, licencjonowanego przez Narodowy Bank Ukrainy, a także na Krajową Komisję ds. Regulacji Rynków Finansowych. Cyberprzestępcy twierdzą, że uzyskali bazę danych zawierającą informacje dotyczące 250 pasażerów, korzystając z Vagonweb – czeskiej witryny, która obsługuje europejskie wagony pasażerskie.

Dotkliwe okupy

Ataki na infrastrukturę IT stają się dla biznesu coraz większą zmorą. Zwłaszcza te z wykorzystaniem ransomware, oprogramowania szyfrującego dane na komputerach i wymuszającego okup. Idzie bowiem o olbrzymie pieniądze. Eksperci twierdzą, że cyberprzestępcy oczekują z reguły opłat za odblokowanie infrastruktury sięgających od 0,7 do 5 proc. rocznych przychodów danego przedsiębiorstwa. Szacuje się, że średni koszt cyberincydentu w br. sięga nawet 5 mln dol. O znaczeniu tego problemu wiele mówi statystyka za I półrocze 2023 r. – globalnie niemal 50 grup specjalizujących się w ransomware ujawniło włamania i wyłudzenia od ponad 2,2 tys. ofiar – podaje Check Point.

A firmy płaczą i płacą, choć fachowcy z branży często odradzają uleganie hakerom. – Koszty poważnego naruszenia danych mogą być dziś astronomiczne. To zachęca zaatakowane firmy do zapłacenia okupu, nawet jeśli doświadczenie pokazuje, że często prowadzi to tylko do eskalacji żądań – podkreśla Michał Zalewski, inżynier w Barracuda Networks.

Skala zagrożenia jest dziś ogromna – tylko w II kwartale br. liczba ataków hakerskich wzrosła o 8 proc. w porównaniu z i tak rekordowymi pierwszymi trzema miesiącami 2023 r. Z raportu opracowanego przez Pracodawców RP oraz firmy SSW Pragmatic Solutions i Dagma Bezpieczeństwo IT wynika, iż w ub.r. nad Wisłą odnotowano 322,5 tys. zgłoszeń cybernaruszeń, a to niemal trzy razy więcej niż rok wcześniej.

Krytyczne godziny

Biznes to jeden z kluczowych celów internetowych przestępców. Wyspecjalizowanym grupom niewiele trzeba, by wydobyć z serwerów przedsiębiorstwa cenne dane. „Hakerzy potrzebują ledwie 16 godzin, aby dotrzeć do najbardziej krytycznych zasobów” – czytamy w najnowszej analizie inżynierów Sophos.

John Shier, dyrektor ds. technologii w tej firmie, ostrzega, że cyberprzestępcy, zwłaszcza ci, którzy mają doświadczenie i dostęp do oprogramowania ransomware, udoskonalają swoje strategie. – Atakujący wciąż dostają się do naszych sieci, a jeśli nie czują presji czasu, mają tendencję do pozostawania w nich. Stąd tak ważne jest ciągłe i proaktywne monitorowanie sytuacji – radzi ekspert.

Okazuje się, że coraz częstszym wektorem ataków jest chmura. Przybywa firm korzystających z rozwiązań cloud computingu, aby uzyskać przewagę konkurencyjną. Analitycy z Crowdstrike zwracają uwagę, że elastyczność i ciągłość dostępu do zasobów są kuszące, ale pojawia się też ryzyko. Tylko w ciągu minionego roku odnotowano 228-proc. wzrost liczby ataków na rozwiązania chmurowe. Ray Canzanese z firmy Netskope na łamach ostatniego raportu bezpieczeństwa zauważa, że w lipcu 2023 r. aż 57 proc. wszystkich pobrań złośliwego oprogramowania pochodziło właśnie z popularnych aplikacji w chmurze.

Prorosyjskie grupy cyberprzestępcze zagięły parol na nasz kraj. Po tym jak kilka dni temu CyberTriad skutecznie zaatakował systemy teleinformatyczne Akademii Sztuki Wojennej, teraz NoName057 uderzyła w nasze firmy IT. Jak wynika z najnowszych analiz Check Point, ofiarą padła m.in. SecureVisio, zajmująca się rejestracją incydentów bezpieczeństwa (zaatakowano jej strony internetowe), a także spółki Evention i Evercom oraz firmy konsultingowe z tej branży: COIG, SafeSQR oraz Softinet. – To wyraźny sygnał wzmożonych i planowanych ataków na polskie, strategiczne firmy. Celem tej grupy od dawna jest wzmożenie niepokoju w naszym kraju jako aktywnym partnerze, wspierającym Ukrainę – wskazuje Wojciech Głażewski, dyrektor Check Point w Polsce.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Ozempic pomoże także w profilaktyce zawałów serca? Zachęcające wyniki
Biznes
CBA w Totalizatorze Sportowym. Funkcjonariusze zabezpieczają dokumenty
Biznes
Premierka Danii o Ozempicu: „Jestem wielką fanką”
Biznes
Prezes Poczty Polskiej: To stan śmierci klinicznej, ale pracownicy nie rozumieją
Materiał partnera
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?