Kosmiczny sektor liczy na wsparcie rządu i szersze uwzględnienie w rozwojowych planach wicepremiera Mateusza Morawieckiego, bo, jak mówi Paweł Wojtkiewicz, szef Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego, trudno wskazać inną branżę, która rozwija się w świecie równie dynamicznie i skuteczniej łączy naukę z przemysłem.
Brakuje narodowej strategii
W środę, podczas Forum Sektora Kosmicznego w Warszawie, przedsiębiorcy i badacze podkreślali, że pilnie potrzebują jasno nakreślonych celów rozwoju innowacyjnego biznesu w kraju. Może to zrobić przemyślana, narodowa strategia i szybkie przyjecie krajowego programu kosmicznego.
Co widzi francuski satelitarny zwiadowca - czytaj więcej
- Dyskusję o dokumentach należałoby zacząć niezwłocznie, ten rok wydaje się kluczowy. Państwowe rozstrzygnięcia byłyby busolą dla inwestycji planowanych właśnie w firmach, zapobiegłyby dublowaniu się projektów, zharmonizowałyby rozwój i ograniczyły biznesowe ryzyko - przekonywał prezes Wojtkiewicz.
Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Marek Banaszkiewicz dodaje, że krajowy program, by spełnić swoją rolę, powinien być zakrojony na przynajmniej dekadę i musi mieć stabilną kotwicę finansową.