Orange Polska, T-Mobile Polska i Plus, trzy z czterech dużych sieci komórkowych działających w Polsce, zredukowały w 2015 r. liczbę tradycyjnych sklepów, w których dostępna jest ich oferta, o około 300 – wynika z danych zebranych przez „Rzeczpospolitą". Tym samym w grudniu działać mogło około 3 tys. salonów i mniejszych sklepów z usługami operatorów komórkowych – o około 9 proc. mniej niż rok wcześniej.
Najsilniejsze zmiany zaszły w T-Mobile Polska, którego salony prowadzą m.in. dwie notowane na warszawskiej giełdzie grupy – Eurotel i OEX (d. Tell).
Jak podaje nam T-Mobile, w końcu grudnia jego sieć sprzedaży liczyła 640 sklepów. To o około 20 proc. mniej niż rok wcześniej.
Pod względem siły zmian drugie miejsce należeć może do sieci komórkowej Plus. Telekom nie podaje szczegółowych danych na ten temat, ale sprawozdanie Grupy OEX wskazuje, że w ub.r. sieć sklepów Plusa mogła się skurczyć nawet o 10 proc. To oznaczałoby zamknięcie ok. 78 sklepów.
Przedstawiciele grupy Cyfrowy Polsat, do której należy Plus, podkreślają, że usługi telekomu i satelitarnej platformy oraz inne dodatkowe (prąd, usługi bankowe) są dostępne w sumie w blisko 1,3 tys. punktach sprzedaży. Taki efekt daje zsumowanie punktów z ofertą Cyfrowego Polsatu (np. wysp ulokowanych na korytarzach galerii handlowych).