Zautomatyzować komunikację i serwis

Zdolność adaptacji do zmieniających się uwarunkowań technologicznych decyduje dziś o możliwościach rozwojowych przedsiębiorstw. Modelowy przykład efektywnego podejścia do zarządzania takimi procesami stanowi firma BKF Myjnie Bezdotykowe Sp. z o.o.

Publikacja: 31.03.2016 14:59

Zautomatyzować komunikację i serwis

Foto: Materiał Partnera

Firma, założona w latach 90. przez Krzysztofa i Beatę Fedorowiczów, zna uwarunkowania rynkowe, specyfikę branży, a dziś zdecydowanie wyznacza w niej standardy. Początkowo zajmowała się szeroko rozumianą dystrybucją środków czystości, importowała też specjalistyczne maszyny z Europy Zachodniej. Z czasem rozpoczęła własną produkcję maszyn czyszczących i myjni bezdotykowych, które dziś stanowią podstawowy przedmiot jej działalności. Myjnie BKF znaleźć można w Czechach, Słowacji, Kazachstanie, Białorusi czy Rosji. W Polsce działa ponad 700 myjni wyprodukowanych w podszczecińskiej fabryce, a liczba ta ciągle rośnie.

Strategia młodości

W 2007 r. właściciele zdecydowali się przekazać firmę kolejnemu pokoleniu. Zarząd objęli wówczas Klaudia Fedorowicz-Andrzejewska i Piotr Andrzejewski, którzy postanowili iść konsekwentnie w stronę rozwiązań, umożliwiających wprowadzanie zaawansowanych form zarządzania myjnią i serwisu. – Dostęp do części mechanicznych czy hydraulicznych, z których powstaje myjnia jest powszechny. Wiedzieliśmy, że nasze zaangażowanie powinno zostać ukierunkowane na te aspekty, które decydują o innowacyjności, które nie są ogólnodostępne – mówi Piotr Andrzejewski, prezes firmy BKF Myjnie Bezdotykowe Sp. z o.o. Zdecydowano, że kluczem do sukcesu będzie kapitał intelektualny. Dziś spółka zatrudnia ponad 130 osób, zaś średnia wieku pracowników oscyluje wokół trzydziestki. Swoistą strategią stało się zatrudnianie w BKF-ie osób młodych, prosto po studiach, inwestowanie w ich rozwój i wspólne zdobywanie doświadczenia. – Specyficzna charakterystyka młodego pracownika pozwala na zwiększanie kreatywności całego zespołu. Gdy przygotowujemy nowy projekt, w konsultacjach mu poświęconych uczestniczą wszyscy: począwszy od programisty, projektanta, automatyka, na serwisancie kończąc. Staramy się, aby nasz produkt był fuzją doświadczenia i optyki różnych specjalistów, każdy z nich bowiem dostrzega różne użyteczności, widzi różne rozwiązania – wskazuje P. Andrzejewski.

W ciągu ostatnich ośmiu lat BKF wykształcił własny dział technologii, zajmujący się projektowaniem mechaniki, hydrauliki i elektryki, dział programistyczny (eBKF) oraz segment DEiA, zajmujący się projektowaniem elektroniki i oprogramowania do niej. W chwili obecnej najwięcej środków jest transferowanych właśnie w projektowanie rozwiązań software'owych przeznaczonych dla myjni. Ekspansja firmy dowodzi, że taka strategia popłaca.

Strategia automatyzacji

BKF w zasadzie od początku istnienia jest pionierem nowatorskich rozwiązań, które ułatwiają prowadzenie myjni bezdotykowych. Aktualnie na potrzeby klientów firmy działa wielofunkcyjna baza danych, która zbiera i porządkuje dane statystyczne, a także pozwala zarządzać myjnią w chmurze. Możliwe jest bowiem zdalne kontrolowanie stanu technicznego, obrotów a nawet zdalne serwisowanie. – Staramy się wykorzystywać możliwości komunikacyjne, jakie niesie ze sobą internet. Naszej aplikacji klient nie musi instalować, wystarczy, że zaloguje się do bazy i może nadzorować myjnię nawet ze smartfonu – mówi P. Andrzejewski. To innowacyjne oprogramowanie jest jednak tylko pewnym etapem, docelowo bowiem BKF chce w perspektywie najbliższych 15 lat doprowadzić do sytuacji, w której jedynym zmartwieniem właściciela myjni bezdotykowej będzie... sprawdzanie stanu konta. Firma pracuje nad całkowitym zautomatyzowaniem nadzoru, serwisu i software'owej komunikacji. Przygotowuje dla swoich klientów także program lojalnościowy, który będzie budował konsumencki kapitał zaufania i da myjniom spod szyldu BKF rynkową przewagę. Ta przewaga jest zresztą widoczna już dziś. Firma jako pierwsza na świecie wprowadziła w swoich myjniach możliwość płatności zbliżeniowych za mycie pojazdu. Ponadto w ofercie znajduje się wykonana przez BKF rozmieniarka banknotów. Aktualnie firma tworzy nową aplikację, która umożliwi rejestrację kart kredytowych i dokonywanie płatności za ich pomocą - i ciągle poszukuje kolejnych rozwiązań.

Projektom i wizjom towarzyszy codzienna, ciężka praca. Spółka szykuje się właśnie do udziału w targach w Amsterdamie, gdzie zaprezentuje jedną z maszyn czyszczących, którą ma w swojej ofercie. – Sami opracowaliśmy płytkę elektroniki, która wyposażona jest w GPS, GSM oraz rozmaite czujniki, dzięki czemu można za pomocą aplikacji poznać rozmaite parametry, jak choćby stopień naładowania baterii, okres bezczynności urządzenia, zdalnie zgłaszana jest nawet konieczność przeglądu czy wykonania drobnej naprawy – opowiada prezes i ma powody do dumy. BKF Myjnie Bezdotykowe Sp. z o.o. została nominowana do tytułu Symbol Innowacji 2016.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne