Tobiszowski podkreślił, że w związku ze spadającymi cenami węgla JSW musiała przyspieszyć proces sprzedaży swojego majątku. Wśród aktywów przeznaczonych do całkowitej bądź częściowej sprzedaży wymienił: JSW Koks, koksownię Victoria, Spółkę Energetyczną Jastrzębie oraz PEC.
- W przypadku koksowni JSW wciąż będzie miała pakiet kontrolny, natomiast 49 proc. ich udziałów przejmie akcjonariusz mniejszościowy. W przypadku PEC 100 proc. kapitału zostanie przejęte przez spółki ciepłownicze. Podmioty zaangażowane w cały proces sprzedaży to podmioty związane ze Skarbem Państwa, a więc Polskie Inwestycje Rozwojowe, TF Silesia, Agencja Rozwoju Przemysłu czy PGNiG Termika. Ta ostatnia firma prowadzi proces wyceny i zaangażowania środków w aktywa ciepłownicze – powiedział Tobiszowski.
Dodał, że w przypadku zakładu Victoria inwestycję w tę spółkę rozważa ARP. – Taki udziałowiec wzmocni pozycje Victorii na rynku – zapewnił Tobiszowski.
Podkreślił, że nie ma w planach sprzedaży kopalni Krupiński inwestorowi zagranicznemu z niemieckim kapitałem. Wiceminister zwrócił też uwagę na dużą presję, jaką na spółkę wywierają instytucje finansowe. – Instytucje te zdobyły olbrzymie uprawnienia ingerowania, jeśli plan biznesowy nie spina się – zaznaczył.
Ze sprzedaży aktywów JSW ma pozyskać ponad 1 mld zł środków. – W latach 2016 i 2017 będziemy mieli podobną sytuację na rynku węgla, dlatego trzeba te środki dobrze zainwestować – podkreślił Tobiszowski.