Osada Leninskij w rejonie Wyborg (tutaj rosyjska część Nord Stream wchodzi w morze) w obwodzie leningradzkim, to nie jest zwykła wieś. To matecznik bogaczy zdominowany przez wysokich menadżerów Gazpromu pracujących w pobliskich szklanych wieżach imponującej siedziby koncernu w Ust Łudze. 
    Według portalu "47news", w 2010 roku 40 tysięcy mkw lasów i jezior stały się własnością dziecka - Michaiła Aleksiejewicza Millera, który w tym czasie miał zaledwie 14 lat. Zbieżność nazwisk z Aleksiejem Millerem - prezesem Gazpromu nie jest przypadkowa. Później do tego obszaru doszło jeszcze kilkaset hektarów bogatych krajobrazowo obszarów nad Bałtykiem.