Z danych resortu gospodarki wynika, że w porównaniu z 11 miesiącami 2008 r. wynik ze sprzedaży węgla zmniejszył się o ponad 1,5 mld zł i wyniósł 838,76 mln zł, choć ceny węgla dla energetyki w 2009 r. wzrosły o 40 – 50 proc. w porównaniu z 717,5 mln zł zysku netto rok wcześniej.
Wyniki śląskich kopalń za cały 2009 r. nie mają szansy się znacząco polepszyć, choć to w grudniu spółki węglowe notują zwykle lepszą sprzedaż. Jeśli jednak zmniejszą nieco stratę, cała branża ma szansę zakończyć rok na plusie. Główna w tym zasługa lubelskiej kopalni Bogdanka, której udało się osiągnąć prognozowane 178 mln zł zysku netto.
Śląska strata to efekt kryzysu głównie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, która jest największym w UE producentem węgla koksującego, bazy do produkcji stali, na którą była dekoniunktura. Według szacunków „Rz” JSW skończy 2009 r. z 300–350 mln zł straty netto (w 2008 r. miała 567 mln zł zysku netto).
Dwie pozostałe spółki – Kompania Węglowa i Katowicki Holding Węglowy – są na plusie. KW po 11 miesiącach ma ok. 16 mln zł zysku, a KHW ok. 90–100 mln zł.
Gorsze są nie tylko wyniki finansowe. Należności kopań w pierwszych 11 miesiącach 2009 r. były o blisko 180 mln zł wyższe niż rok wcześniej, zobowiązania skoczyły o 0,6 mld zł, a wskaźnik rentowności netto spadł z 4 do -1. Wzrosły też koszty działalności górnictwa (m.in. przez wzrost kosztów energii) – w sumie o 0,8 mld zł.