Jako główny powód zerwania umowy operator komórkowy podał "naruszenie przez spółkę Connex Sp. z o.o. zasad rzetelności i lojalności przy wykonywaniu umowy, w szczególności poprzez fakt, iż dopiero w dniu dzisiejszym Connex Sp z o.o. przekazał szczegółową pisemną informację o stanie prowadzonego wobec tej spółki postępowania skarbowego".
Chodzi o postępowanie, w wyniku którego dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w Poznaniu domaga się od Conneksu zaległego podatku w wysokości 17,6 mln zł.
Zarząd Conneksu spółki odrzucał te roszczenia i zamierzał odwołać się od decyzji. Tell zapewniał w komunikacie giełdowym 7 stycznia, że Connex nie ma długów wobec pozostałych firm z grupy. Zarząd giełdowej firmy nie chciał się wypowiadać na temat przyszłych działań w sprawie Conneksu.
Niewykluczone, że dla P4 ważniejszym powodem zerwania z Conneksem był pogarszające się wyniki sprzedaży i słabe zatowarowanie punktów Conneksu, na co operator sieci Play również powołuje się w swoim komunikacie. Według niego na punkty Conneksu przypadało 2,5 proc. całej sprzedaży Playa.
- Sądzimy, że wypełnienie luki po punktach Conneksu zajmie nam maksymalnie 2 miesiące - mówi Ewa Sankowska-Sieniek z biura prasowego Playa. Tell współpracuje poprzez spółki zależne ze wszystkimi czterema sieciami komórkowymi, przy czym gros sprzedaży przypada na ofertę Orange.