Brazylia dołącza do grona naftowych gigantów

Niedaleko Rio odkryto nowe złoża ropy. Są jednymi z trzech największych na świecie. Na ich eksploatacji zarobią brazylijski Petrobras, hiszpański Repsol i brytyjskie BG Group

Publikacja: 16.04.2008 02:10

Brazylia dołącza do grona naftowych gigantów

Foto: Rzeczpospolita

Odkryte wczoraj brazylijskie złoże ropy naftowej zawiera ok. 33 mld baryłek zgromadzonych w solnej jaskini pod dnem morza. Dzięki nim Brazylia znalazła się na dziewiątym miejscu w gronie naftowych potentatów.

Złoża ochrzczono Carioca – od potocznej nazwy mieszkańców Rio de Janeiro, niedaleko którego je znaleziono. Odkrycie nie jest przypadkowe, bo narodowy brazylijski koncern naftowy Petrobras od kilku miesięcy testował wydobycie z Carioki. Zdaniem przedstawicieli spółki złoże nadaje się do eksploatacji. – W ten sposób nasze rezerwy ropy uległy potrojeniu – cieszył się Felipe Cunha z Brascan Bank w Rio de Janeiro.

Brazylijska giełda zareagowała entuzjastycznie. Kurs akcji Petrobrasu skoczył o ponad 6 proc., do 83,50 reala. Wzrosła również wartość akcji firm, które współpracowały przy odkryciu – hiszpańskiego Repsolu-YPF (o 10 proc.) i brytyjskiego BG Group (4,8 proc.). BG Group ma w tym przedsięwzięciu 30 proc. udziałów, a Repsol – 25 proc. Dla Hiszpanów jest to zadośćuczynienie za niepowodzenia w Wenezueli i Boliwii, gdzie działalność Repsolu została poważnie ograniczona po nacjonalizacji przemysłu naftowego.

Analitycy są równie optymistyczni jak inwestorzy. – Ponieważ ropa znajduje się w zbiornikach solnych, a złoże jest ogromne, skala tego przedsięwzięcia czyni wydobycie opłacalnym – tłumaczyła wczoraj Sophie Adelbert z brazylijskiego oddziału Cambridge Energy Research. Nie brak jednak i analityków ostrzegających, że wydobycie z Carioki może okazać się bardzo kosztowne.

To drugie odkrycie tak zasobnych złóż ropy w Brazylii w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W grudniu znaleziono podmorskie pola Tupi, szacowane na co najmniej 8 – 9 mld baryłek. Zarówno Carioca, jak i Tupi zawierają ropę lekką, czyli wyższego gatunku niż np. ropa wydobywana z pól Campos dos Santos. Wydobycie z Tupi ma ruszyć w przyszłym roku. Na początku na poziomie 100 tys. baryłek dziennie. Pełna eksploatacja zaplanowana jest na lata 2010 – 2011.

Brazylijski optymizm kontrastował wczoraj z pesymizmem Rosjan, którzy przyznali, że nie są już w stanie zwiększać produkcji ropy naftowej. – Czasy, kiedy intensywnie wydobywaliśmy ropę z pól na zachodniej Syberii, już minęły – tłumaczył wczoraj prezes Łukoilu Vagit Alekperow. Łukoil odnotował za ubiegły rok rekordowe wyniki. Jego zysk netto wzrósł o 27,1 proc., do 9,5 mld dol. W ubiegłym roku Rosjanie, wykorzystując bardzo wysokie ceny, wydobywali 10 mln baryłek dziennie. Można to porównać z eksploatacją złóż pod Morzem Północnym, gdzie produkcja także spada. Odkrycie nowych złóż nie ostudziło jednak cen surowca, które wczoraj pobiły kolejny rekord. Za baryłkę ropy Brent płacono wczoraj nawet 113,66 dolara.

Na razie musimy być bardzo ostrożni, szczegóły odkrycia nie są jeszcze pewne. Jeśli jednak rzeczywiście nieoficjalne informacje się potwierdzą, to Carioca może zawierać aż 33 mld baryłek ropy. Byłoby to wówczas trzecie na liście największych światowych pól, z których wydobycie ropy jest możliwe. Jego zasobność można porównać do odkryć na Bliskim Wschodzie.

Nie odważę się jednak powiedzieć nie tylko kiedy, ale i ile czy też w ogóle będzie można rozpocząć eksploatację. Często bywa tak, że z podobnych złóż tylko jedna trzecia nadaje się do eksploatacji. Ostrzegam: nic nie zostało jeszcze potwierdzone, a wszystkie informacje są nieoficjalne. Z tego, co wiem, Petrobras prowadzi jeszcze badania geologiczne. Jedno mogę z pewnością powiedzieć – ten sukces zawdzięczamy polityce prezesa Petrobrasu Jose Sergio Gabrielliemu, który dobrał partnerów do poszukiwań.

Odkryte wczoraj brazylijskie złoże ropy naftowej zawiera ok. 33 mld baryłek zgromadzonych w solnej jaskini pod dnem morza. Dzięki nim Brazylia znalazła się na dziewiątym miejscu w gronie naftowych potentatów.

Złoża ochrzczono Carioca – od potocznej nazwy mieszkańców Rio de Janeiro, niedaleko którego je znaleziono. Odkrycie nie jest przypadkowe, bo narodowy brazylijski koncern naftowy Petrobras od kilku miesięcy testował wydobycie z Carioki. Zdaniem przedstawicieli spółki złoże nadaje się do eksploatacji. – W ten sposób nasze rezerwy ropy uległy potrojeniu – cieszył się Felipe Cunha z Brascan Bank w Rio de Janeiro.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca