Transformacja za 400 mld zł bez najtańszych źródeł

Dywersyfikacja polskiego miksu energetycznego zakłada uruchomienie elektrowni jądrowej i farm na Bałtyku. Eliminuje jednak wiatraki na lądzie – najtańszą dziś technologię OZE.

Publikacja: 25.11.2018 20:00

Transformacja za 400 mld zł bez najtańszych źródeł

Foto: Adobe Stock

– Skumulowane nakłady inwestycyjne, jeśli spełnimy wszystkie założenia transformacji, będą kształtować się na poziomie ok. 400 mld zł – powiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski prezentując założenia do „Polityki energetycznej Polski do 2040 r." (PEP2040), która do połowy stycznia ma być konsultowana.

Jeszcze przez kilkanaście lat energetyka węglowa będzie stanowiła podstawę naszej struktury wytwarzania. Jednak jej udział w finalnym zużyciu spadnie z obecnych 78 proc. do ok. 62 proc. w 2030 r., a dziesięć lat później – do ok. 32 proc. Jak tłumaczył Tchórzewski, będzie tak, jeśli PGE nie zdecyduje się na nową odkrywkę Złoczew, zlokalizowaną 50 kilometrów od Elektrowni Bełchatów.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Biznes
Zełenski spotka się z Putinem. Chiny i USA na drodze do porozumienia?
Biznes
Wyszukiwarka Google już nie taka popularna. Co zrobi gigant?
Biznes
Londyn uderza w Moskwę największymi sankcjami w historii
Biznes
Nowy prezes PGZ przyszedł z Grupy Azoty
Biznes
Prezes Grupy Azoty rezygnuje z funkcji
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem