O wejściu Topshopu na polski rynek spekulowano od kilku lat. Właściciel marki – brytyjska grupa Arcadia – konsekwentnie dementował jednak te informacje. Teraz sytuacja jest już jasna. – Pierwszy w Polsce sklep Topshop zostanie otwarty w Złotych Tarasach na jesieni, prawdopodobnie w październiku – mówi Beata Sadowska z Feedback/Hill & Knowlton, odpowiadającej za PR tego warszawskiego centrum handlowego. Klienci mogą się spodziewać cen nieco wyższych niż np. w sklepach H&M.
Umowę na wprowadzenie marki do Polski ma spółka Alshaya, która już otwiera w naszym kraju sklepy, m.in. Body Shop oraz Next. Na razie jej przedstawiciele nie chcą się jednak wypowiadać na temat dalszych planów wobec tej marki i liczby sklepów, które zamierzają otworzyć.
Właściciel marki, Arcadia Group, ma w ponad 30 krajach świata 2,5 tys. sklepów takich marek jak Wallis, Burton czy Dorothy Perkins. Perłą w koronie jest zdecydowanie Topshop, który generuje ponad 30 proc. z 1,9 mld funtów jej rocznych obrotów oraz połowę zysku operacyjnego, który w 2007 r. wyniósł 263,3 mln funtów. Tylko w Wielkiej Brytanii sieć ma ponad 300 placówek. Wyniki Topshopu poszybowały w górę po wprowadzeniu w maju ubiegłego roku pierwszej kolekcji zaprojektowanej specjalnie dla tej marki przez znaną modelkę Kate Moss. Z niektórych sklepów ubrania znikały w ciągu kilku godzin. Po tak ogromnym sukcesie prezes i główny udziałowiec Arcadii Philip Green zdecydował o budowie wielkiego sklepu na nowojorskiej Piątej Alei – najdroższej pod względem stawek czynszów ulicy handlowej na świecie.
Teraz Green chce zawalczyć o bardzo perspektywiczny polski rynek (w tym roku na ubrania i buty, głównie rodzimych marek, wydamy 4,5 mld euro). W kolejnych latach wartość takich zakupów ma rosnąć o kilka procent, jednak największe firmy, np. LPP, Artman oraz Zara, średnio rocznie zwiększają obroty o 20 – 30 proc.
Liderzy branży do debiutu konkurenta podchodzą spokojnie. – To na pewno bardzo mocna marka, znana z kolekcji zgodnych z najnowszymi światowymi trendami. Dlatego nie jestem pewien, czy poza największymi miastami znajdzie klientów. Na pewno sukces może odnieść w przypadku akcesoriów, bo ta część oferty jest bardzo mocna – mówi Marcin Pałażej, dyrektor generalny Zara Polska.