Senatorowie mieli uwagi dotyczące m.in. zbyt szybkiego tempa procedowania ustawy, wyrazili obawy o to, czy nowe przepisy nie zostaną uznane za niedozwoloną pomoc publiczną i czy renegocjacja umów przez firmy energetyczne nie będzie działaniem na szkodę tych firm. - Musimy mieć świadomość, że spółki energetyczne na tym nie tracą. Dostaną rekompensaty z tytułu obniżonej ceny, więc tu nie ma działania na szkodę spółki – przekonywał podczas dyskusji w Senacie Tadeusz Skobel, wiceminister energii.
Padły też pytania dotyczące tego, jak w praktyce ma wyglądać renegocjacja już zawartych umów na dostawy energii dla firm czy samorządów. – Nie można jednoznacznie tego określić, bo umowy są różne. To dziesiątki tysięcy umów, które będzie trzeba ponownie przeanalizować. Ale uważamy, że sprawa warta jest tego trudu. Jeśli chodzi o ceny za dystrybucję energii, to pozostaną stawki z 2018 r. W przypadku cen energii elektrycznej, zasady ich obliczania zostaną szczegółowo określone w rozporządzeniu – stwierdził Skobel. Zapewnił, że rozporządzenie resort przedstawi w najbliższym tygodniu.
Czytaj także: Sejm przyjął ustawę zamrażającą rachunki za prąd
Sejm w piątek przyjął ustawę, której celem jest zamrożenie rachunków za prąd dla wszystkich grup odbiorców na poziomie z 2018 r.
Za przyjęciem nowych przepisów opowiedziało się 389 posłów spośród 409 głosujących. Głosowanie w Senacie odbędzie się w piątek późnym wieczorem.