Zamurowane biuro JSW

Ok. 2 tys. górników manifestowało przeciw polityce firmy. W środę władze Jastrzębskiej Spółki Węglowej mogą zdecydować o przesunięciu wejścia w życie nowego układu pracy ograniczającego m.in. liczbę etatów związkowych

Publikacja: 12.05.2009 22:01

Protest przed siedzibą JSW

Protest przed siedzibą JSW

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

– Po raz kolejny szczury uciekły, nie było nawet komu dać petycji – mówi "Rz" Dominik Kolorz, szef górniczej "S". Zarząd JSW nie był obecny w gmachu, pod który górnicy przyszli sprzed kopalni Zofiówka. Prezes JSW Jarosław Zagórowski dał wolne pracownikom biura spółki w obawie o ich bezpieczeństwo. Ale nie było palenia opon czy kukieł z podobiznami zarządu, a tylko głośne krzyki i zamurowanie wejścia do budynku.

– Nie będziemy tego usuwać, niech szkodę naprawią związkowcy. A jak nie, wynajmiemy firmę, a im prześlemy rachunek – powiedziała Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW.

Powodem protestu jest nowy układ pracy. Zgodnie z nim od 11 maja pracodawcą 22-tysięcznej załogi sześciu kopalń jest JSW, a nie jak dotąd kopalnie. To m.in. zmniejsza liczbę etatów związkowych o ok. 20 (oszczędność ok. 7 mln zł rocznie).

Jednak poniedziałkową decyzją wiceminister gospodarki Joanny Strzelec-Łobodzińskiej wykonanie uchwały ma zostać wstrzymane do czasu rozstrzygnięcia sprawy w Państwowej Inspekcji Pracy. Pisma do zarządu JSW w tej sprawie wyszły z resortu we wtorek i zarząd musi podjąć odpowiednią uchwałę. Bo zgodnie z tą o nowym układzie pracy, związkowcy zamiast pracy w organizacji kopalnianej powinni się stawić w kopalni, gdzie pracowali przed oddelegowaniem do związku (od poniedziałku żaden z 61 związkowców się do tego nie zastosował). Jeśli tego nie zrobią, grozi im nawet dyscyplinarne zwolnienie z pracy.

– Nie wiem, czy pisma przyszły, bo nas nie było w biurze, może doszły faksem – mówi Jabłońska-Bajer. – Zarząd się do nich ustosunkuje, być może w środę. Czy odroczy swoją decyzję? Na razie nie będziemy tego komentować. – Zagórowski czuje się ważniejszy niż minister, skoro neguje decyzję właściciela – komentuje Wacław Czerkawski, wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce.

Zarząd JSW musi również podjąć ostateczną decyzję dotyczącą piątków bez wydobycia – z powodu nadprodukcji węgla (na zwałach kopalń leży ponad milion ton surowca). A górnicy się buntują, bo za taki dzień dostaną o 30 proc. niższą dniówkę, tzw. postojowe. Spółka zaś może zaoszczędzić nawet 300 mln zł.

– Były już trzy dni bez wydobycia i górnicy dostali normalne dniówki, więc niech nie mówią, że płace już się obniżyły – podkreśla Jabłońska-Bajer.

– Jeśli zarząd sprzeciwi się decyzji resortu, będzie dym. Jak poczeka na decyzję PIP, to i my do tego czasu będziemy spokojni – mówi Kolorz. – Ale i tak należałoby usiąść razem i porozmawiać o sytuacji w spółce.

JSW w ubiegłym roku miała 567 mln zł zysku netto przy przychodach 6 mld zł. Teraz ma kłopoty – produkuje bowiem surowiec będący podstawą produkcji stali. A na tą jest dekoniunktura. Po I kwartale JSW ma 70 – 80 mln zł straty netto. Zarząd szacuje, że przychody w tym roku mogą być o 2 mld zł niższe od ubiegłorocznych, a największy producent węgla koksującego w Europie może stracić płynność finansową.

– Po raz kolejny szczury uciekły, nie było nawet komu dać petycji – mówi "Rz" Dominik Kolorz, szef górniczej "S". Zarząd JSW nie był obecny w gmachu, pod który górnicy przyszli sprzed kopalni Zofiówka. Prezes JSW Jarosław Zagórowski dał wolne pracownikom biura spółki w obawie o ich bezpieczeństwo. Ale nie było palenia opon czy kukieł z podobiznami zarządu, a tylko głośne krzyki i zamurowanie wejścia do budynku.

Pozostało 85% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?