Według informacji „Rzeczpospolitej” w rozmowach bierze udział jeden z notowanych na warszawskiej giełdzie telekomów (notowane są Netia, MNI, Mediatel, PPWK) oraz fundusz inwestycyjny. Właściciel wycenił firmę na 130 mln zł.
– Za taką kwotę trudno mu będzie sprzedać CDP. Banki mają dzisiaj bardzo ostre kryteria finansowania tego typu transakcji. Nie godzą się na wyśrubowane warunki – mówi osoba zbliżona do transakcji.
Crowley Data Poland obsługuje ok. 6 tys. klientów, przede wszystkim z sektora małych oraz średnich firm. Aktywnie działa w segmencie instytucji publicznych. W ubiegłym roku spółka miała 99 mln zł przychodów (wzrost o 20 proc.) i 16,5 mln zł dodatniego wyniku EBITDA. Zalicza się do średniej wielkości polskich operatorów. Sprzedaje przede wszystkim usługi dostępu do Internetu i transmisji danych (ponad 50 proc. przychodów) we własnej bezprzewodowej sieci telekomunikacyjnej. W ubiegłym roku zaczęła sprzedawać usługi telefonii komórkowej jako wirtualny operator. Na razie mają one marginalny udział w przychodach Crowleya.
Według naszych informacji w przyszłym miesiącu rozpocznie się kolejna runda rozmów w sprawie przejęcia Crowleya. Właściciel firmy negocjuje sprzedaż od kilku lat. Na razie bezskutecznie.