Z opublikowanego dziś raportu wynika, że Shell zarobił 3,82 mld dolarów czyli o 66,9 proc. mniej niż w drugim kwartale 2008r.Przychody były niższe o ponad połowę i wyniosły 63,9 mld dolarów. Powód główny słabych wyników to spadek cen surowców. Koncern wydobył o ponad 5 proc. mniej ropy i gazu, głównie z powodu mniejszego zapotrzebowania na paliwo na świecie i problemy z eksploatacją złóż w Nigerii.

Shell od początku roku realizuje program oszczędnościowy,w pierwszym półroczu koszty finansowe spadły o 700 mln dolarów.

Na początku tygodnia inny potentat naftowy - BP podał, że w drugim kwartale zysk wyniósł 3,14 mld dolarów, podczas gdy rok wcześniej była to kwota 6,75 mld dolarów.