Wojna domowa producentów broni

Bumar i Huta Stalowa Wola będą rywalizować o zamówienie armii na odporne na miny transportery MRAP

Publikacja: 14.10.2009 03:12

Wojna domowa producentów broni

Foto: Rzeczpospolita

Stawką są warte kilkaset milionów złotych kontrakty dla jednostek stacjonujących w Afganistanie.

Plan Bumaru zakłada, że uruchomienie produkcji pojazdu skonstruowanego przez amerykański holding samochodowy Navistar wyciągnie z zapaści czołgowe Zakłady Mechaniczne spod Gliwic. We wtorek prezes Bumaru Edward E. Nowak podpisał z Archiem Massicottem, szefem Navistar Defense, umowę o współpracy przemysłowej. – Jeszcze w tym roku eksperci techniczni zajmą się przygotowaniem montażu pojazdu MaxxPro Dash w Gliwicach – zapowiada prezes Bumaru. Przyznaje, że podczas negocjacji z Amerykanami uzgodnili, iż oprócz pojazdów MRAP (Mine Resistant Ambush Protected), Bumar mógłby produkować podwozia dla całej rodziny wojskowych ciężarówek. – By wystartować z projektem w Łabędach, potrzebujemy zamówień armii na kilkadziesiąt pierwszych opancerzonych pojazdów – przyznaje szef Bumaru.

Tymczasem kontrakt na budowę takiego samego typu transportera podpisała Huta Stalowa Wola. Technologię pojazdów RG-31 dostarczy HSW brytyjski koncern BAE Systems. Dla znajdujących się w trudnym położeniu zakładów w Stalowej Woli uruchomienie montażu transporterów to także szansa. Tym bardziej że produkowane będą nie tylko pojazdy dla polskiej armii, ale też transportery oferowane na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej. W Stalowej Woli nie ukrywają, że również liczą przede wszystkim na zamówienia MON.

Pomysł, by HSW konkurowała z Bumarem, Edward Nowak, szef pancernej grupy, nazywa niefortunnym, bo Stalowa Wola koncentrowała się dotąd na broni artyleryjskiej i pojazdach inżynieryjnych. Dyrektor Centrum Produkcji Wojskowej HSW Antoni Rusinek kwituje zapowiedź polsko-polskiego starcia krótko: – Tak to już jest w naszej zbrojeniówce.

Wojsko już od kilku lat przymierza się do zakupu kilkudziesięciu odpornych na miny samochodów patrolowych. Pojazdy MRAP znalazły się na liście najpilniejszych zamówień afgańskich. – Ale zapotrzebowanie na tak specjalistyczne, ciężkie pojazdy jest ograniczone. Niezbędne są na najniebezpieczniejszych misjach – mówi Andrzej Kiński naczelny „Nowej Techniki Wojskowej”.

Na sprzęt, który ma poprawić bezpieczeństwo żołnierzy w Afganistanie w tym i przyszłym roku, armia przeznaczy prawie miliard zł. Na liście afgańskich zamówień jest oprócz MRAP jeszcze ok. 170 innych pozycji.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[mail=z.lentowicz@rp.pl]z.lentowicz@rp.pl[/mail][/i]

Stawką są warte kilkaset milionów złotych kontrakty dla jednostek stacjonujących w Afganistanie.

Plan Bumaru zakłada, że uruchomienie produkcji pojazdu skonstruowanego przez amerykański holding samochodowy Navistar wyciągnie z zapaści czołgowe Zakłady Mechaniczne spod Gliwic. We wtorek prezes Bumaru Edward E. Nowak podpisał z Archiem Massicottem, szefem Navistar Defense, umowę o współpracy przemysłowej. – Jeszcze w tym roku eksperci techniczni zajmą się przygotowaniem montażu pojazdu MaxxPro Dash w Gliwicach – zapowiada prezes Bumaru. Przyznaje, że podczas negocjacji z Amerykanami uzgodnili, iż oprócz pojazdów MRAP (Mine Resistant Ambush Protected), Bumar mógłby produkować podwozia dla całej rodziny wojskowych ciężarówek. – By wystartować z projektem w Łabędach, potrzebujemy zamówień armii na kilkadziesiąt pierwszych opancerzonych pojazdów – przyznaje szef Bumaru.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?