Mirosław Taras, prezes giełdowego Lubelskiego Węgla Bogdanka, powiedział, że spółka w tym roku prognoz nie poda (w ubiegłym jej wyniki były lepsze od prognoz, które zakładały 178 mln zł zysku netto, a Bogdanka miała go na poziomie 190,8 mln zł). Dodał jednak, że nie spodziewa się powtórki rekordowego wyniku z 2009 r. – gdyż pod koniec ub. r. Bogdanka obniżyła o 4 proc. ceny węgla dla energetyki. Zdaniem analityków do osiągnięcia przez Bogdankę jest poziom zysku z 2008 r. – 155 mln zł.

Kompania Węglowa szacowała, że w tym roku będzie miała 200 mln zł straty, teraz mówi o zysku 8–10 mln zł. – Skorygowaliśmy plan finansowy po przeanalizowaniu dobrego pierwszego kwartału – mówi Mirosław Kugiel, prezes KW.

Po stracie 340 mln zł netto w 2009 r. odbija się Jastrzębska Spółka Węglowa, która po pierwszym kwartale przy 1 mld zł przychodów miała 117 mln zł zysku netto (na cały rok szacowała go na 11 mln zł). To efekt drożejącego węgla koksowego (bazy do produkcji stali), którego JSW jest największym producentem w Unii.

– Jeśli stal będzie drożeć, to węgiel koksowy też. Prognozy dla niego na trzeci kwartał mówią o cenie 235 USD za tonę, później 300 USD – mówi dr Urszula Ozga-Blaschke z krakowskiego PAN.W przypadku Katowickiego Holdingu Węglowego powtórzenie wyniku ponad 80 mln zł z 2009 r. jest realne. Południowy Koncern Węglowy z Grupy Tauron nie podaje wyników z powodu debiutu spółki matki. Z naszych szacunków wynika, że w 2009 r. jego zysk przekroczył 100 mln zł i w tym roku może być podobnie.

Tym samym kopalnie mogą mieć w tym roku nawet ok. 700–800 mln zł zysku netto.Do tego dochodzi Węglokoks – eksporter węgla. Spółka nie ujawniła wyników za 2009 r. (WZA w czerwcu), ale z naszych informacji wynika, że miała ponad 100 mln zł zysku netto i w tym roku ma szansę wynik utrzymać lub poprawić.