Rynek apteczny od stycznia do maja osiągnął wartość 10,9 mld PLN (w cenach detalicznych). Sprzedaż leków refundowanych wzrosła zaledwie o 0,3 proc. (wartość 4,9 mld zł), a nierefundowanych dostępnych na receptę spadła o 4 proc. (wartość 2 mld zł).
Na tym tle najlepiej wygląda segment tzw. sprzedaży odręcznej (leki oferowane bez recepty i suplementy diety, plastry, dermo kosmetyki, preparaty ziołowe, drobny sprzęt diagnostyczny itp.). Ta najdynamiczniej rozwijająca się jak do tej pory część rynku w pierwszych pięciu miesiącach 2010 r. wzrosła nieznacznie (o 1,6 proc.) do 3,9 mld zł. Jednak w ramach tej kategorii spadła sprzedaż produktów bez recepty i suplementów diety (o 3,6 proc. do 3,1 mld. Znacznie wzrosła za to (o 28 proc. do 821 mln zł) wartość sprzedaży pozostałych produktów dostępnych aptekach bez recepty.
Jedną z przyczyn spowolnienia na rynku był niski poziom zachorowań na grypę i przeziębienia w miesiącach zimowych (dotyczy to głównie wybranych klas leków bez recepty oraz np. antybiotyków). To efekt długiej, mroźnej zimy - temperatura znacznie poniżej zera nie sprzyja zachorowaniom na grypę tak jak wilgotna aura i częste zmiany temperatur. Aktualna prognoza Pharma Expert dotycząca wzrostu rynku aptecznego w 2010 r. wynosi 2,5 proc.
Udział leków bez recepty i suplementów diety w całkowitej sprzedaży odręcznej wynosi obecnie ok. 80 proc. Jednocześnie coraz bardziej rośnie udział pozostałych preparatów dostępnych bez recepty. Od stycznia do maja 2010 r. zyskał średnio 20,3 proc. (rok wcześniej 14,8 proc.), osiągając w maju 2010 r. wartość ponad 180 mln zł.