Do końca 2013 roku MNI zamierza zdobyć 200 tys. nowych abonentów, z czego 60 proc. kupując inne firmy w pokrewnych branżach. Obecnie ma 180 tys. klientów korzystających z telefonii i Internetu zarówno w wersji stacjonarnej, jak i mobilnej.
– Jesteśmy w trakcie rozmów dotyczących trzech firm telekomunikacyjnych. Jedną z nich określiłbym jako dużą – odpowiadał na pytanie o przejęcia Marek Południkiewicz, prezes Hyperionu, MNI Telecom oraz członek zarządu MNI. MNI ma blisko 33 proc. akcji Hyperionu i jest głównym akcjonariuszem MNI Telecom (d. Telefonia Pilicka).
– Sądzę, że pierwsze przejęcie jest możliwe w tym roku bądź na początku przyszłego – powiedział. Grupę interesują biznesy komplementarne do działalności Hyperionu i MNI Telecom. Południkiewicz wymienia dostawców Internetu, sieci ethernetowe (lokalne sieci osiedlowe dostarczające Internet i telewizję mieszkańcom) czy biznes typu „operator dla operatorów”.
Z naszych informacji wynika, że kierowana przez niego grupa prowadzi rozmowy o przejęciu sieci kablowej Stream Communications, kontrolowanej przez czeski fundusz private equity Penta. – Nie mogę tego skomentować – zastrzegł Południkiewicz.
W ubiegłym roku Streamem interesowały się dwie inne kablówki: Vectra i Multimedia Polska. Wówczas mówiło się, że przejęcie może kosztować ponad 100 mln zł.