O ile jeszcze przed dwoma laty w Polsce mieszkało 266 tys. obcokrajowców z prawem pobytu w naszym kraju, to na początku 2019 r. ich liczba wzrosła do 372 tys., czyli prawie o 40 proc. Jednak w ubiegłym roku przybywało już ich wolniej niż w 2017 r., gdy grupa obcokrajowców z prawem pobytu powiększyła się o 59 tys. – informuje rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Jak przypomina, cudzoziemcy chcący osiedlić się i zalegalizować swój pobyt w Polsce składają w urzędach wojewódzkich wnioski o zezwolenia na pobyt.
W ubiegłym roku (podobnie jak wcześniej) obcokrajowcy starali się głównie o zezwolenia na pobyt czasowy (maksymalnie do 3 lat). Ich liczba wzrosła o 35,8 tys. Przybyło też 9 tys. osób z zezwoleniami na pobyt stały. W sumie liczba cudzoziemców z prawem pobytu w Polsce zwiększyła się w ciągu ostatniego roku o 14,5 proc. Rok wcześniej- o ponad 22 proc. (Dane USC nie uwzględniają osób przebywających w Polsce tymczasowo np. na podstawie wiz).
Jak wynika z danych USC, większość obcokrajowców osiedla się u nas na dłużej w związku z pracą. (Prawie trzy czwarte cudzoziemców, którzy ubiegali się w ub. roku o zezwolenie na pobyt, argumentowali to chęcią pracy w Polsce, choć co dziesiąty przyjechał tu na studia).
Głównie do pracy przyjeżdżają do nas Ukraińcy, którzy stanowią prawie połowę cudzoziemców z prawem pobytu w Polsce (179 tys.). W ciągu ostatniego roku ich liczba wzrosła o 33,9 tys. Szybko przybywało też Białorusinów z - na początku tego roku 20 tys. z nich przebywało z zezwoleniem na pobyt w naszym kraju ,o 4,7 tys. więcej niż rok wcześniej.