Chińskie firmy bliżej Polski

Nasze relacje gospodarcze z Państwem Środka poprawiają się, ale powoli. PAIiIZ negocjuje dwa kontrakty z chińskimi firmami warte pół miliarda złotych

Publikacja: 15.09.2010 04:12

Okazuje się, że Chińczycy wciąż bardziej dbają o kontakty z naszymi sąsiadami niż z nami.

Okazuje się, że Chińczycy wciąż bardziej dbają o kontakty z naszymi sąsiadami niż z nami.

Foto: AFP

Od czterech do pięciu inwestycji z Chin może trafić do Polski jeszcze przed końcem bieżącego roku. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, negocjowane są warunki umowy z chińską firmą z branży elektronicznej, która miałaby wybudować fabrykę w południowo-zachodniej części kraju. Przedsięwzięcie może przynieść od 2 do 3 tys. miejsc pracy. Wkrótce mogą także zakończyć się rozmowy w sprawie budowy fabryki produkującej komponenty dla branży motoryzacyjnej.

Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych twierdzi, że polsko-chińskie kontakty gospodarcze zaczynają się rozwijać. – Coraz więcej tamtejszych firm rozważa inwestowanie w Polsce, co dwa lata temu jeszcze w ogóle nie wchodziło w rachubę – mówi prezes PAIiIZ Sławomir Majman. Chińczyków najbardziej interesują tradycyjne dziedziny gospodarki: infrastruktura, przemysł chemiczny oraz maszynowy. Ale obok nich mogą się także pojawić zaawansowane projekty z branży hi-tech.

Wczoraj agencja podpisała porozumienie o współpracy z Hangzhou Municipal Foreign Trade & Economic Cooperation Bureau of China. Ma ono polegać na wspieraniu polsko-chińskiej współpracy gospodarczej, zwłaszcza w dziedzinie inwestycji i obrotów handlowych. Porozumienie pomoże także w zacieśnianiu kontaktów biznesowych pomiędzy przedsiębiorcami. – PAIiIZ będzie ułatwiał tamtejszym inwestorom kontakty w Polsce, a Chińczycy będą w podobny sposób pomagać naszym misjom. Hangzhou to strategiczne miejsce – powiedział „Rz” Majman. Ośmiomilionowe Hangzhou położone w Chinach Środkowych jest bowiem jedną z najbardziej dynamicznych chińskich metropolii, rozwijającą się w tempie aż 17 – 18 proc. rocznie.

[wyimek]497mln zł warte są projekty z Chin, które chce przyciągnąć do Polski PAIiIZ[/wyimek]

Porozumienie z władzami miasta to kolejny etap zacieśniania kontaktów polsko-chińskich w ostatnich miesiącach. PAIiIZ podpisał w sumie już przeszło 15 takich umów, w tym również z China Council for the Promotion of International Trade – chińskim odpowiednikiem PAIiIZ, zrzeszającym tamtejsze izby handlowe i zajmującym się promocją gospodarczą. Umowy mają m.in. wspierać polskie misje gospodarcze. W październiku do północnych Chin jedzie kolejna, złożona m.in. z przedstawicieli samorządów i specjalnych stref ekonomicznych.

PAIiIZ twierdzi, że obecnie pracuje nad ośmioma chińskimi projektami o łącznej wartości 497 mln euro, i mogącymi przynieść 3,2 tys. nowych etatów. Cztery z nich pochodzą z branży elektronicznej, dwa z chemicznej, po jednym z branży AGD i maszynowej.

Jednak efekty dotychczasowej współpracy inwestycyjnej – jak dotąd – są bardziej niż skromne. W ubiegłym roku negocjatorzy PAIiIZ zdołali doprowadzić do sfinalizowania tylko pięciu projektów, w dodatku niewielkiej wartości: firmy Compal Europe, Suzhou Victory, Dallan Talent Gift, Dong Guang oraz Loyal Chemical zadeklarowały w sumie nakłady wielkości 38 mln euro. Obecny rok, jak twierdzi PAIiIZ, ma być trochę lepszy.

Okazuje się, że Chińczycy wciąż bardziej dbają o kontakty z naszymi sąsiadami niż z nami. W ubiegłym roku kilka oficjalnych rządowych misji z Chin odwiedziło m.in. Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię. Jak twierdzą negocjatorzy polskich misji gospodarczych, powodem pominięcia Polski miały być m.in. kontakty naszego kraju z duchowym przywódcą Tybetu – Dalajlamą.

Biznes
Postulaty gospodarcze kandydatów na Prezydenta. Putin nie przyleciał do Turcji
Biznes
Brytyjski koncern Jaguar nie planuje produkcji samochodów w USA
Biznes
Tysiące dronów Macierewicza wreszcie dolecą. MON kupuje Warmate’y
Biznes
Sankcje na Rosję uzgodnione. Kolejne setki miliardów dla USA