Pendolino chce jeździć po Polsce

Jedyną ofertę w przetargu PKP InterCity na 20 pociągów dużych prędkości złożył francuski Alstom. Ale jest problem: spółka wciąż nie ma kredytu z EBI na ten zakup

Aktualizacja: 01.10.2010 04:34 Publikacja: 01.10.2010 04:33

Pendolino – pasażerowie jeździliby szybciej i wygodniej

Pendolino – pasażerowie jeździliby szybciej i wygodniej

Foto: Fotorzepa

Pociągi o wyglądzie pocisków mają jeździć z prędkością od 160 do 230 km/godz. z Trójmiasta przez Warszawę do Katowic i Krakowa – po modernizowanej obecnie przez PKP Polskie Linie Kolejowe trasie E-65.

[srodtytul]Pociągi plus zaplecze[/srodtytul]

Za 20 pociągów Pendolino koncern Alstom zaproponował cenę netto 400 mln euro. Budowa zaplecza serwisowego na Olszynce Grochowskiej w Warszawie miałaby pochłonąć dodatkowych 30 mln euro.

– Zaoferowaliśmy PKP InterCity pociąg Nuovo Pendolino z tzw. wychylnym pudłem – mówi Nicolas Halamek z Alstom Transport. – Takie same jeżdżą między Włochami i Szwajcarią.

Wychylne pudło to technologia, która pozwala pociągowi przechylać się na łukach. Na trasie z Warszawy do Gdańska dałoby to kilka minut zysku – w porównaniu z konwencjonalnym składem.

Pociągi dla PKP InterCity powstałyby w większości we włoskich zakładach w Savigliano pod Turynem (to dawny Fiat Ferroviaria, który został przejęty przez Francuzów). W produkcję ma być też zaangażowana polska fabryka Alstomu, czyli dawny Konstal w Chorzowie.

– Spodziewaliśmy się większej liczby zainteresowanych tym kontraktem – powiedziała tuż po otwarciu ofert wiceprezes PKP InterCity Katarzyna Zimnicka-Jankowska.

Wbrew zapowiedziom ofert nie złożyło aż trzech uczestników pierwszego etapu przetargu: włoski Ansaldo-Breda (w konsorcjum z polskim Newagiem Nowy Sącz), kanadyjski Bombardier (wspólnie z bydgoską PESĄ) ani niemiecki Siemens.

Podczas zakończonych w ubiegłym tygodniu targów InnoTrans w Berlinie przedstawiciele koncernów tłumaczyli „Rz”, że problem tkwi w niepewnym źródle finansowania inwestycji.

Utknęły bowiem rozmowy z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w sprawie preferencyjnego kredytu, którego poręczeniem miała być wieloletnia umowa przewozowa z Ministerstwem Infrastruktury. Tę zablokował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

[srodtytul]Nie na nasze tory[/srodtytul]

Przetarg ciągnie się od sierpnia 2008 r. Niektórzy eksperci radzą wycofanie się z zakupu.

– Za tę samą cenę można kupić dwa razy więcej pociągów jeżdżących 160 km/godz., które będą dostosowane do stanu naszej infrastruktury i tańsze w obsłudze – mówi analityk rynku kolejowego Jakub Majewski.

Obsługa techniczna każdego pociągu Pendolino dla InterCity przez 12 lat to ok. 13 mln euro. Dostawy miałyby się zacząć w 2013 roku.

Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?