Apelują oni, aby prezydent poparł obniżenie deficytu finansów publicznych i dokończenie reformy emerytalnej.
– Deficyt sektora finansów publicznych przekracza 100 mld zł, w ciągu najbliższych trzech lat powinien zostać zmniejszony w sposób trwały o przynajmniej 50 – 60 mld zł – uważa prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC.
– Naszym zdaniem ta duża skala problemu nie jest uświadamiana społeczeństwu . Dlatego chcemy wystąpić z apelem do prezydenta, by mówił o tej skali w ważniejszych wystąpieniach publicznych i tym samym zachęcał rząd i parlament do podejmowania działań na rzecz znaczącej poprawy stanu finansów publicznych – mówi.
Przedsiębiorcy chcieliby, aby prezydent wyjaśnił publicznie, że koszty społeczne wynikające z konieczności redukowania deficytu budżetowego mogą być nieuniknione, ale będą one mniejsze lub nawet dużo mniejsze, niż koszty kontynuowania wysokich deficytów i rosnącego długu publicznego.
„Zwiększanie obciążeń fiskalnych zarówno osób fizycznych, poprzez podnoszenie stawek VAT, jak i firm, w żadnej mierze nie poprawi w dłuższej perspektywie sytuacji finansowej państwa” – czytamy w apelu skierowanym do prezydenta. „Zła procedura wydatków jest w stanie zaabsorbować każdą kwotę przychodów, jednocześnie nie hamując wzrostu deficytu budżetowego”. Zespół ekspertów finansowych BCC, który przygotował petycję, apeluje, aby prezydent stanął w obronie reformy emerytalnej wprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka 11 lat temu. – To był jeden z sukcesów 20 lat transformacji – przekonuje prof. Gomułka. Eksperci pragną, aby prezydent zwrócił uwagę na poparcie tej reformy przez wszystkie partie polityczne reprezentowane wtedy w parlamencie. Podkreślają, że problem pogłębiającego się deficytu w większości krajów Unii na skutek zaniechania reformy systemu emerytalnego będzie nabierał coraz większego znaczenia. Polska nie powinna zaprzepaścić 11-letniego doświadczenia i przewagi konkurencyjnej nad pozostałymi krajami członkowskimi UE.