Wczorajsze rozmowy trwały 8 godzin. Zakończyły się ok. godz. 21 bez przełomu. „Związkowcy oczekują na merytoryczne rozmowy z zarządem, który rozmowy zerwał" – czytamy w oświadczeniu Sierpnia'80.
- Zarząd jest gotowy do rozmów, ale strona społeczna zażądała przygotowania wielu dokumentów. Dlatego wznowienie rozmów będzie możliwe po och przygotowaniu – mówi „Rz" Wojciech Jaros, rzecznik KHW. Dodaje, że okupujący biuro nie są przedstawicielami wszystkich związków zawodowych.
- To przedstawiciele Sierpnia 80, Solidarności 80 z kopalń Murcki-Staszic i Mysłowice-Wesoła oraz Kontry z Murcek – wylicza Jaros.
Związkowcy domagają się m.in. 500 zł podwyżek dla każdego pracownika KHW (spółka ta zatrudnia ok. 20 tys. ludzi), natychmiastowej wypłaty czternastej pensji (jest opóźniona, ale zarząd porozumiał się w lutym ze związkowcami, że wypłata zaległej czternastki nastąpi 1 kwietnia, porozumienie podpisały wszystkie związki, za wyjątkiem Sierpnia 80) oraz rezygnacji z zapisów w strategii o docelowym zmniejszeniu zatrudnienia w KHW do ok. 15-16 tys. ludzi w związku z tworzeniem mega kopalni (holding łączy zakłady w jeden bardziej efektywny, by zmniejszać koszty).
Z naszych informacji wynika, że związkowcy okupujący biuro KHW chcą tam zostać do piątku. Na ten dzień bowiem zaplanowano w Katowicach wielką manifestację ok. 5-7 tys. górników ze wszystkich spółek węglowych. W Kompanii Węglowej górnicy domagają się zwiększenia zatrudnienia, w Jastrzębskiej Spółce Węglowej protestują przeciw jej prywatyzacji oraz chcą podwyżek.