Zapisy na akcje pierwszej z tej spółek (działającej w regionie Dniepropietrowska) ruszyły w piątek i potrwają do wtorku. KSG Agro ze sprzedaży 4,92 mln nowych akcji chce pozyskać 108 mln zł. Pieniądze chce wykorzystać m.in. na zwiększenie areału upraw o 20 tys. ha (obecnie dzierżawi blisko 34 tys. ha) i zakup maszyn rolniczych. Fundusze z oferty zasilą też kapitał obrotowy spółki. KSG Agro zajmuje się głównie produkcją zbóż i roślin oleistych. Uprawia też warzywa, które sprzedaje bezpośrednio do sieci detalicznych.
Podobne towary rolne, produkuje Industrial Milk Company z regionu Czernihowa i Połtawy. Spółka zajmuje się też hodowlą krów i jest jednym z największych producentów mleka na Ukrainie. Wartość jej oferty może przekroczyć 260 mln zł. Z tej kwoty ze sprzedaży nowych akcji (w ofercie mogą znaleźć się też stare papiery należącego do głównego akcjonariusza – Aleksandra Pietrowa) do spółki powinno wpłynąć maksymalnie 226 mln zł.
Pieniądze mają też pójść na zwiększenie banku ziemi. Obecnie spółka uprawia 38 tys. ha. W ciągu pięciu lat powierzchnia ma zwiększyć się o 88 tys. ha. Kapitał z emisji będzie przeznaczony także na zakup nowych maszyn rolniczych oraz rozbudowę elewatorów. Zapisy na akcje IMC ruszyły przed tygodniem i potrwają do środy.
Na polską giełdę ukraińskie spółki przyciąga zainteresowanie inwestorów już notowanymi firmami znad Dniepru. Teraz na warszawskim parkiecie jest ich pięć (cztery działają w sektorze spożywczym). Jedna z nich – Kernel, producent oleju słonecznikowego w połowie marca weszła w skład WIG20.
Władze GPW chcą zwrócić jeszcze większą uwagę na ukraińskie spółki. Dla nich stworzyły nowy indeks – WIG Ukraina, który ruszy 4 maja. Tego dnia debiut na naszej giełdzie planuje wstępnie IMC, a dzień później KSG Agro.
