Wygrali związkowcy: cała 22,6 tys. załoga JSW dostała 10 lat gwarancji pracy. Górnicy zawiesili strajk włoski trwający od środy
- Bardzo się cieszę, bo od dawna w Jastrzębiu nie udało się osiągnąć dobrego porozumienia. To jest najważniejsze, będzie obowiązywać od dnia debiutu spółki. Kolejne punkty globalnego porozumienia powinniśmy podpisać w ciągu tygodnia, jestem więc dobrej myśli – mówiła Joanna Strzelec-Łobodzińska, wiceminister gospodarki po 12 godzinach negocjacji.
- Zawieszamy strajk włoski – powiedział Sławomir Kozłowski, szef „S" w JSW.
- Negocjacje były trudne, ale jestem zadowolony, bo wypracowaliśmy optymalne rozwiązanie – mówił Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Dlaczego potrzeba było tylu tur negocjacji, by wreszcie zgodzić się na to, czego od początku żądała strona związkowa? – Gwarancje zatrudnienia rodzą koszty, ale wiemy, że spółkę na to stać, bo będzie się rozwijać, a u nas nie ma przerostu zatrudnienia – tłumaczył prezes Zagórowski.
- To jedno z czterech porozumień, które musimy podpisać, by zażegnać konflikt, ale kluczowe – powiedział „Rz" Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej i górniczej „S" po prawie 12 godzinach negocjacji. O co jeszcze chodzi? – O władztwo korporacyjne zachowane przez skarb w spółce dożywotnio oraz podział akcji pracowniczych także dla załogi nieuprawnionej – mówił Kolorz. Czwarta sprawa to 10 proc. podwyżek płac.