Uzależnieni od zakupów

57 proc. Polaków chodzi do centrów handlowych raz na tydzień lub nawet częściej. W mniejszych miastach robią to nawet jeszcze częściej

Publikacja: 01.06.2011 13:59

Uzależnieni od zakupów

Foto: AFP

Dla niemal 70 proc. kupowanie ubrań jest dobrym sposobem na relaks. Jedynie co piąty uważa je za nieprzyjemny obowiązek

Takie zaskakujące wyniki przynosi badanie firmy Gfk Polonia przeprowadzone na zlecenie firmy doradczej Jones Lang LaSalle. Tego typu zakupy Polacy robią oczywiście głównie w centrach handlowych. Z badań wynika, że 54 proc. ankietowanych w ciągu ostatnich trzech miesięcy odwiedziło trzy, cztery a nawet więcej galerii handlowych. Dla połowy impulsem do pójścia na zakupy jest konkretna potrzeba np. nowych ubrań czy butów. Dla pozostałych są to poszukiwanie okazji np. na wyprzedażach czy wprowadzanie do sklepów nowych kolekcji.

- Widać więc, że akcje prowadzone przez centra handlowe są skuteczne i przyciągają klientów do sklepów - mówi Agnieszka Kowalewska z Gfk Polonia.

57 proc. Polaków przyznaje, że chodzi do centrów handlowych raz na tydzień lub nawet częściej. W Warszawie liczba respondentów którzy tak odpowiedzieli to 56 proc., ale w miastach z 100-300 tys. mieszkańców to już 61 proc.

W raporcie znalazła się także lista marek, które Polacy uważają za swoje ulubione. Nie jest zaskoczeniem, że prowadzą największe sieci jak H&M, Zara, Reserved, Orsay czy C&A. Zdaniem firmy Jones Lang LaSalle w Polsce jest ciągle potencjał i miejsce na wprowadzenie na nasz rynek kolejnych marek tak ze średniej jak i wyższej półki cenowej. Celem coraz większej liczby firm są już nie tylko największe aglomeracje, ale także mniejsze miasta.

Dla niemal 70 proc. kupowanie ubrań jest dobrym sposobem na relaks. Jedynie co piąty uważa je za nieprzyjemny obowiązek

Takie zaskakujące wyniki przynosi badanie firmy Gfk Polonia przeprowadzone na zlecenie firmy doradczej Jones Lang LaSalle. Tego typu zakupy Polacy robią oczywiście głównie w centrach handlowych. Z badań wynika, że 54 proc. ankietowanych w ciągu ostatnich trzech miesięcy odwiedziło trzy, cztery a nawet więcej galerii handlowych. Dla połowy impulsem do pójścia na zakupy jest konkretna potrzeba np. nowych ubrań czy butów. Dla pozostałych są to poszukiwanie okazji np. na wyprzedażach czy wprowadzanie do sklepów nowych kolekcji.

Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Biznes
Wada respiratorów w USA. Philips zapłaci 1,1 mld dolarów
Biznes
Pierwszy maja to święto konwalii. Przynajmniej we Francji
Biznes
Żałosne tłumaczenie Japan Tobacco; koncern wyjaśnia, dlaczego wciąż zarabia w Rosji
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił