Niebo nad Niemcami zamknięte

Strajk kontrolerów w Niemczech może sparaliżować transport lotniczy w tym kraju. Ma potrwać od godz. 6 do 12

Publikacja: 09.08.2011 04:32

Lufthansa

Lufthansa

Foto: AFP

Nie doszło do porozumienia między związkowcami niemieckich kontrolerów lotniczych a ich pracodawcą DFS. Ruch lotniczy w Europie najprawdopodobniej zostanie dziś sparaliżowany od rana do południa.

Wieczorem w poniedziałek sąd zdecydował, że strajk nie jest nielegalny. Jednocześnie jednak związek kontrolerów zwołał na 9 sierpnia o 7 rano konferencję prasową we Frankfurcie nad Menem. Gdyby doszło do strajku, w godzinach 6 – 12 odwołanych zostanie w Niemczech przynajmniej 4 tysiące lotów, a samoloty, których trasy prowadzą nad terytorium kraju, będą musiały go "oblecieć". W przypadku Polski   jest to 9 rejsów PLL LOT.

400 tys. pasażerów może dotknąć niemiecki strajk kontrolerów

Zdaniem DFS niektóre z żądań kontrolerów są nielegalne. Związkowcy zrzeszeni w GdF domagają się podwyżki w wysokości 6,5 proc. w ciągu następnych 12 miesięcy i chcą, aby wysokość zarobków była uzależniona od wysługi lat. Z kolei DFS oferuje im podwyżkę o 3,2 proc. i trzynastkę w tym roku oraz podwyżkę w wysokości 2 proc. w roku 2012. Średni zarobek niemieckiego kontrolera to 300 tys. euro rocznie.

Kontrolerzy, zdając sobie sprawę, że ich akcja protestacyjna nie cieszy się wsparciem opinii publicznej, zapewniali, że walczą o poprawienie zarobków wszystkich 6 tysięcy pracowników DFS.

Jak dotychczas niemieckim liniom lotniczym udawało się nie dopuścić do strajków, najczęściej dzięki wyrokom sądowym. Latem ubiegłego roku Lufthansa i Air Berlin nie dopuściły do strajku pilotów, który spowodowałby straty w wysokości po kilkadziesiąt milionów euro dla każdej z linii. Protestowali natomiast pracownicy pokładowi British Airways. 22-dniowy strajk spowodował 150 mln funtów strat.

 

Nie doszło do porozumienia między związkowcami niemieckich kontrolerów lotniczych a ich pracodawcą DFS. Ruch lotniczy w Europie najprawdopodobniej zostanie dziś sparaliżowany od rana do południa.

Wieczorem w poniedziałek sąd zdecydował, że strajk nie jest nielegalny. Jednocześnie jednak związek kontrolerów zwołał na 9 sierpnia o 7 rano konferencję prasową we Frankfurcie nad Menem. Gdyby doszło do strajku, w godzinach 6 – 12 odwołanych zostanie w Niemczech przynajmniej 4 tysiące lotów, a samoloty, których trasy prowadzą nad terytorium kraju, będą musiały go "oblecieć". W przypadku Polski   jest to 9 rejsów PLL LOT.

Biznes
Donald Trump rozważa sprzedaż czerwonej Tesli – symbolu poparcia dla Elona Muska
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes
Oligarchowie - Unia Europejska: 0-5. Nie będzie zdejmowania sankcji
Biznes
Gigantyczne przejęcie w telekomunikacji. Hurtownik światłowodowy na zakupach
Biznes
Trump rozmawia z Xi, nowa pomoc dla Ukrainy i rekordowe inwestycje w energię
Biznes
Czy należy zakazać reklamy alkoholu? Eksperci są zgodni